Wpis z mikrobloga

Mirki i Mirabelki,

Mam bardzo dobrego kolegę, oczywiście samotny i ciągle twierdzi, że kobiety nie może sobie znaleźć. Dziwi mnie to, bo jednak świetny z niego facet.

Stwierdziłam, że jeżeli on nie potrafi sobie znaleźć, to ja mu poszukam. Założyliśmy wspólnie profil na sympatii, opis pisałam ja - no taki, że sama bym na niego poleciała gdyby nie mąż.

No i zaczęłam poszukiwania tej jedynej i wymarzonej.
I teraz się zastanawiam, kogo to bardziej #!$%@?ło. Czy nas, gdzie próbuje mu wyrwać kobietę, czy te wredne babska.
Nie dość, że w większości zaniedbane i już nie chodzi, że na być szczupłą fotomodelką, ale nawet ubrać się nie potrafią, to jeszcze weź się proś, żeby jakakolwiek odpisala. I już nawet zanizylam wymogi do całkowitego minimum no i nie da się.

#rozowepaski czego wy do cholery szukacie? Księcia z bajki? To przerażające, już z czystego wychowania czułabym się zobowiązana, żeby odpisać na wiadomość, nawet jeśli byłabym niezainteresowana.

Odczułam #pieklomezczyzn na sobie.
#zwiazki #oswiadczenie #oswiadczeniezdupy
  • 185
@PachneImbirem: nie szukać w Internecie. Trzeba chodzić w różne miejsca, nawiązywać kontakty (nie tylko z kobietami, a w ogóle z ludźmi). Im więcej ludzi się zna i utrzymuje kontakt, tym więcej potencjalnych partnerek się spotka. Skoro gościu jest "fajnym facetem" to na pewno sobie da radę. Taki tryb życia ogólnie procentuje tym, że ma się lepszy social skill, co pomaga nie tylko przy nawiązywaniu relacji, ale również przy szukaniu roboty czy
@PachneImbirem Sympatia jest #!$%@? z jednego względu. Bez konta premium można tam wysłać tylko jedną wiadomość dziennie xD zmieńcie portal, ale nie na Badoo, bo tam 90% to kompletna patolka, parę razy miałem tam konto i ani jednej randki, w przeciwieństwie do Tindera. Moim zdaniem Tinder jest demonizowany, spróbujecie tam.

Według mnie to nie odsetek. Na tablicy fb jak wyskakują rozmowy o singielstwie, o zaliczaniu facetów na tinderze i niezależności, to liczniejsze posty i promocja niż jak coś o rodzicielstwie na przykład.


@Missudi: Na wykopie co chwile wyskakują rozmowy o tym jak to nikt nie pracuje za mniej niż 5k do ręki, a standardem jest 10-15k, rzeczywistość jest jednak bardzo inna niż rozmowy w internecie, do tego na bardzo konkretnych grupach/portalach.
@PachneImbirem: Laski nie szukają przez te portale facetów tylko potwierdzenia swojej ceny na rynku matrymonialnym. Sto lat temu jak laska dostała 2 zaproszenia na kawę w roku, to korzystała z okazji, bo się mogła następna nie nadarzyć. A dziś? Opływają w lajkach, przebierają w ofertach i z żadnej nie korzystają - bo po co? Grunt, że są pożądane, codziennie jednak sprawdzają, jak bardzo.
@PachneImbirem: Musisz tez wiedzieć, ze te portale randkowe są robione pod facetów, jest bardzo duzo fałszywych kont które niby maja zachecać facetów do dalszego przewijania, albo kupienia konta premium
@PachneImbirem: bardzo szlachetna inicjatywa z twojej strony godna pochwały. Przyjmijmy, że twój kolega kogoś pozna. Teraz powstaje pewien problem. Dawno nie miał kobiety więc może wykazać się szybkostrzelnoscia co jak wiemy jest cechą niezbyt porządaną. Wydaje mi się, że ty jako dobra koleżanka zastroskana o jego los powinnas z nim najpierw odbyć zajęcia praktyczne w którym mu dogłębnie wytłumaczysz niuanse postępowania z kobietą oraz wstępnie go rozładujesz. Wtedy będzie gotów na
@PachneImbirem: bardzo szlachetna inicjatywa z twojej strony godna pochwały. Przyjmijmy, że twój kolega kogoś pozna. Teraz powstaje pewien problem. Dawno nie miał kobiety więc może wykazać się szybkostrzelnoscia co jak wiemy jest cechą niezbyt porządaną. Wydaje mi się, że ty jako dobra koleżanka zastroskana o jego los powinnas z nim najpierw odbyć zajęcia praktyczne w którym mu dogłębnie wytłumaczysz niuanse postępowania z kobietą oraz wstępnie go rozładujesz. Wtedy będzie gotów na