Wpis z mikrobloga

@zawiechalol: Z ciekawości, nie da się tego wymienić samodzielnie? Kiedyś jak mój stary jeździł ciężarówka to woził ze sobą skrzynkę z narzędziami i jakieś podstawowe części i jak padało cos typowego to naprawiał sam. Z tym że to było w PRL więc o szybkim serwisie mogłeś zapomnieć.
  • Odpowiedz
  • 1
@adriano30 no pewnie. Zaraz jak zjeżdżasz z m40 i lecisz na Oxford jest parę miejsc by spokojnie stanąć. Ja zaparkowałem na pierwszej bo musiałem sprawdzić co się stało i już tam zostałem do czasu pojawienia się servisanta.a potem Nawrota i spowrotem na bazę.
  • Odpowiedz
@zawiechalol: trudna praca, trudna temperatura.
Szczególnie na długich trasach na Włochy czy Hiszpanie.
Wtedy szybko cały ładunek idzie do utylizacji.
Jakbyś szukał pracy w PL to daj znać.
U mnie w firmie ciągle szukają kierowców doświadczonych.
  • Odpowiedz