Wpis z mikrobloga

@AirCraft: Bo jest nielogiczne. Co ma wspólnego zmiana miejsca zamieszkania z tym, że kiedyś była wojna?

To tak jakbyś nie mógł być zły na kogoś, kto ma raka. Bo jest chory i ma ciężko. Zero związku pomiędzy dwoma faktami, tylko bierzesz ludzi na litość i wmawiasz im winę.
  • Odpowiedz
@AirCraft: Czy szacunek do walczących o wolność Polski, oraz fakt, że ją wywalczyli, a ja jestem Polakiem nakłada na mnie obowiązek zostania tutaj i słuchania obecnego rządu?
  • Odpowiedz
@Rorter: Ostatnia część mi nie odpowiada. Nie masz obowiązku słuchania obecnego rządu. Wręcz przeciwnie. Obecny rząd niszczy to za co walczyli nasi przodkowie więc wypadałoby coś z tym zrobić.
  • Odpowiedz
@albercikk: Nie widzę podobieństwa. Zresztą takie spojrzenie na ten obrazek jest dość prostoliniowe. Chodzi tutaj bardziej o to, że kiedyś walczono za to żeby było lepiej. Dzisiaj łatwo jest wyjechać i oczywiście żyć lepiej. Czyż nie?

@Rorter: Chodzi bardziej o walkę z rządem, a nie słuchanie go. Obowiązku nie ma :)
  • Odpowiedz
@ziarna_dyni: A co innego pozostało? Polacy nie chcą zmian, widać to np. po wynikach wyborów, ciągle głosują na te same partie, lub mają w------e na cokolwiek i w ogóle nie chodzą głosować. Jedynie co robią to narzekanie i siedzenie na dupie, taką mamy mentalność. Więc nie ma co się dziwić, że co sprytniejsi uciekają za granicę.
  • Odpowiedz