Wpis z mikrobloga

@wojstenik: masakra, jakie człowiek miał kiedyś fajne życie, za dzieciaka piaskownica i wspinanie się na drzewa. Gra w kwadrat, klasy.

Potem w wieku ~15 pierwsze imprezy w namiotach, pierwszy alkohol, to "dziwne" uczucie do koleżanek i pierwsze pocałunki.

Spieranie się z kumplami czy athlon 1400 jest szybszy niż P4.

Liceum i Studia, szalone imprezy, pierwsze poważne miłości i poznawanie rodziców wybranek (stres gorszy niż na maturze).

A teraz: praca, obowiązki, sen,