Aktywne Wpisy
Mój dziadek w 1978 w fabryce gdzie pracował wsypał u dyrekcji wszystkich którzy wynosili z zakładu na lewo. Liczył w zamian na podwyżkę, a dostał za to "sztandar pracy" na oficjalnym apelu, co było jak pokazanie palcem kapusia. Po tym musiał wyjechać z miasta bo by dostał prętem po żebrach, a w domu jego rodziców jeszcze przez pół roku wybijali szyby. Taka była patologia w PRL.
#ciekawostki #prl #komunizm #historia #pracbaza
#ciekawostki #prl #komunizm #historia #pracbaza
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
chyba że jest się karol1213
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora
Normalnie wyjeżdżam z garażu podziemnego z dość stromym wyjazdem, nawet jak niekoniecznie jest odśnieżony.
W lato normalnie lecę sobie 140 km/h na autostradzie, opony cichutkie, droga hamowania pod kontrolą.
Najlepszą zaletą wielosezonówek to zdecydowanie ta przewidywalność zachowania auta, opona po prostu dobrze
A jak jezdzisz z kochanka w gory czasem czy na narty po prostu to ciezko bez zimowek.
Inna sprawa, ze w aucie z dobra kontrola trakcji mozna latac w sniegu po kostki bez przypalu 80-90, kiedy na szmatach nie powiedziane ze ruszysz
@programista15cm: Nope, w rzeczywistości różnica jest pomijalna, chyba że przez góry rozumiesz jazdę zakopianką. xD
Tam gdzie nie da rady wielosezon, tam również nie da rady zimówka, a z racji że kierowcy na oponach wielosezonowych bardziej uważają (bo nie mają zimówek), to nie
@karol1213:
tak
tak jak i są ludzie którzy przed znakiem zapytania dają spację xD
btw. polskie góry to nie tylko Zakopane, lol
@Cezik93:
ty to nazywasz zimówką? XD
nie dość, że stara guma to jeszcze płytki bieżnik xD
polecaj każdemu świeże opony, niekoniecznie muszą to być wielosezony