Wpis z mikrobloga

Śmieszą tłumaczenia zamordystów aborcyjnych, że przecież tę kobietę i tak trzeba było ratować, bo ta przesłanka pozostała i obowiązuje. Tak, obowiązuje, ale nakłada na lekarzy większą ostrożność przy podejmowaniu decyzji o integracji w życie płodu. Kiedyś wady wystarczyły i to zapobiegało dalszemu ryzyku potencjalnego wstrząsu septycznego. Teraz to nie jest takie oczywiste. Lekarze nie będą ryzykować swojej wolności i spokoju przy każdej patologicznej ciąży.

Lekarze o tym mówili gdy cała afera trwała, a mimo to oszołomy to przegłosowały!!!

I tak, macie na sumieniach te życia i zdrowie kobiet, które ta decyzją zostaną odebrane.
#neuropa #4konserwy #aborcja
  • 106
@dioxyna: Temat jest ciężki. Na upartego lekarz mógł wpisać, że ciąża zagrażała życiu i ominąć prawo. Podejrzewam, że najwięksi proliferzy stanęli by za nim murem w przypadku konsekwencji prawnych. Niestety jak to mawia powiedzenie ,,dobre czasy produkują słabych ludzi". Co to znaczy, że lekarz boi się ratować życie ludzkie ? W jakich my chorych czasach żyjemy ? Czy naprawdę wszystkim do reszty odebrało rozum? To samo w sprawie covida i lekarzy,
@Turbinator: Lekarze ją ratowali, była przecież w szpitalu, tylko, że ta decyzja spowodowała, że kobiety narażane są na ryzyko, było ryzyko, są najgorsze konsekwencje, bo lekarze nie zawsze mogą zwalczyć sepsę, zwłaszcza, jeśli ta ma piorunujący przebieg. Lekarze nie będą ryzykowali, że Ziobro i Godek będą ich ścigać i grozić więzieniem w razie gdyby ich decyzja była podważana. Tak się kończy igranie z prawem. Decyzje mają swoje konsekwencje nie tylko wprost
Kij w przysięgę Hipokratesa, jakieś zasady moralne, nie?


@Turbinator Moralność to jedno, a konsekwencje to drugie. Jak napisała @dioxyna, lekarze raczej egoistycznie podejdą do tematu (co jest w pełni zrozumiałe) i nie będą ryzykować późniejszym ukaraniem czy utratą pracy przy każdym takim przypadku.

Myślę, że lekarzowi, który podjął taką decyzję, także nie było łatwo. Najpewniej teraz ma duże wyrzuty sumienia po śmierci tamtej kobiety, unika zresztą wypowiedzi na ten temat. Zwyczajnie
@dioxyna: Nie chce nikogo oceniać, mówię jak to widzę. Dla mnie prawo jest jak płot. A że ludzie się boją je łamać to są po prostu pipami i tyle. Gdyby przez moją decyzję jako lekarz umarł człowiek, chyba bardziej bałbym się mojego sumienia niż konsekwencji prawnych. Tyle i aż tyle. Oczywiście rozumiem Twój wpis. Każdy jest inny.

@PeterGosling: Pozwolę nie komentować twojego komentarza który nic nie wnosi do dyskusji. Albo
@swinkapl: Wydaje mi się że ludzie nie rozumieją całej tej sytuacji. To też jest jakby nie patrzeć bardzo emocjonalny temat. Kurcze chyba z godzinę ten tag czytałem zanim zrozumiałem i doszło do mnie co tu się odwala, a podejrzewam, że większość ludzi nie wie, jakie konsekwencje mogą spotkać takiego lekarza ze strony partyjnej prokuratury.
@Turbinator: przecież nie będę dyskutować z kimś kto nie rozumie podstawowych związków przyczynowo skutkowych. Możesz robić tyle fikołków wobec Lempart ile chcesz, ale prawda jest oczywista - gdyby nie katoszuria na czele z pisem i konfederacją i ich obrzydliwy terror to lekarze nie mieli by żadnych dylematów ani kłopotów z interpretacją prawa, a kobieta by żyła.

Jeśli teraz chcesz gonić za to lekarza, to doprowadzi do jeszcze ich większego terroru, stresu
@Tajch: Mendy znajdą się w każdym środowisku. Ludzie mają różne poziomy empatii. Tak samo można powiedzieć że lekarze to mendy i liczenie na ich dobrą wolę to skrajna naiwność. Ale to nie prawda. Żyjemy w czasach dezinformacji i masowej propagandy polegającej na niskich emocjach. Ludzie też mają dużą na głowie w tym państwie i ciężko im zrozumieć więcej niż czubek własnego nosa. Ale założę się, że jakby ta sytuacja dotyczyła np.
@PeterGosling: Schowaj emocje bo wystaje Ci słoma z butów. Chyba obraziłem Twój autorytet, no szkoda. Niestety w tej sytuacji nikt nie zachował się dobrze i tak jak należy. I PiS #!$%@?ł i konfederacja #!$%@?ła i Lempart #!$%@?ła i lekarz #!$%@?ł.
@PeterGosling: Ale dlaczego mojego pokroju ? Nie wypowiadałem się nigdzie na temat aborcji, miałem jedynie jakieś zdanie wyrobione na podstawie postulatów protestu. Zostałem nieźle zmanipulowany i przez jedną i przez drugą stronę, ale nie zajmowałem żadnego stanowiska. Masz jakieś chyba urojenia. Wiesz o tym że istnieją ludzie o umiarkowanych poglądach? I z lewa i z prawa.
@PeterGosling: Musisz mieć niesamowicie niską samoocenę, ale nie będę Cię dobijał, masz ochotę, śmiało wyżyj się na mnie, jeśli Ci to pomoże. Nie robi to na mnie wrażenia, obrażaj do woli, za to, że śmiałem zrozumieć temat i wdać się w dyskusję oraz wyrazić swoją opinię. Nie będę dawał Cię na czarną listę bo nawet nie wiem jak to się robi, poza tym każdemu należy się szansa i zrozumienie, a wierzę,