Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 23
@KochanekAdmina: skoro już o tym mowa. Zdecydowana większość wszelkich emisji to jest produkcja energii przy spalaniu paliw kopalnych. Jeśli ktokolwiek z globalistów/rządzących/mainstreamu faktycznie chciałby zmniejszyć emisję to byśmy widzieli ogromny zwrot, zarówno w promocji jak i inwestycjach w energię jądrową. Widać coś takiego? No właśnie. Więc o co chodzi w tym nakręcaniu sraczki klimatycznej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@bartolomis:

Niemiecka gazeta Bild oblicza, że gdyby dziewczynka i jej ojciec Svante, który jej towarzyszy na Atlantyku, po prostu kupili bilety lotnicze do Nowego Jorku i z powrotem, to obciążyliby klimat czterema podróżami w powietrzu. Pięciu żeglarzy i kapitan - to natomiast sześć podróży i odpowiednio wyższa emisja CO2.


Przekaż ktoś redaktorom Bild, że jak 5 osób leci samolotem to nie jest to 5 podróży w powietrzu xd
@kaarp: Serio? Tak się liczy po prostu emisje CO2 przy samolotach - 6 pasażerów = 6x 1 pasażer i tyle. Ma to sens mimo wszystko. Bo przy 150 masz 1 samolot, ale przy 200 masz już 2 samoloty, ale nie liczysz tego tak że 150 zużywa co2 1 samolotu, a 50 drugiego - absurdalne i niezbyt realne to by było.
Więc akruat jest poprawnie powiedziane.
@Loloman: Ale oni tutaj nic nie liczą tylko wypisują liczby, próbując wprowadzić ludzi w błąd. Powinno być porównanie emisji CO2 przedsięwzięcia Grety oraz emisji CO2, gdyby zdecydowała się polecieć prywatnym odrzutowcem.
@kaarp: Ale czemu prywatnym? Wyliczasz średni ślad węglowy na osobę lataącą samolotami pasażerskimi i mnożysz - 2x2x2 (2 x ojciec i greta + powrót), a 6x1+2x1 i wychodzi Ci co więcej zużyło wskaźnikowo CO2 i tyle. Jest ok, czepiasz się na siłę.
@Loloman: No tak, ale dalej nie ma tutaj śladu węglowego tylko x. Teraz musisz ten x zamienić na cyfrę i to obliczyć po czym porównać te liczby do innych uczestników spotkania. Wtedy zobaczysz o ile zmniejszyła emisje CO2, rezygnując z prywatnego odrzutowca, a o ile mogłaby dodatkowo obniżyć ją decydując się na lot samolotem. To pierwszy punkt, drugi z kolei to fakt, że Greta odpowiada bezpośrednio za jeden rejs i 2
@kaarp: Musisz być uwielbiany w dysksujach ze znajomymi ;/

Wytłumaczę jak dziecku :)
Greta dba o środowisko. Wybrała rejs zamiast zwykłego samolotu
Wróciła samolotem, ekipa statku wróciła samolotem.
Zużyła X co2 na to zgodnie ze standardowymi wyliczeniami.
Gdyby zamiast wybrania EKO rejsu, wybrałą od razu NIE EKO samolot zużyła by MNIEJ CO2 co oznacza że EKO rejs był gówno a nie EKO i EKO to były tutaj samoloty.

TYLE. Nic więcej,
@Loloman: ależ nie zużyła więcej CO2 już o tym pisałem. To oni zużyli dodatkowe CO2. Dlaczego niby piszesz, że to ona zrobiła? Zrobiła to firma odpowiedzialna za przelot załogi, a dlaczego to zrobiła? Bo jej się opłacało, a dlaczego jej się opłacało? Bo nie ponosi żadnych konsekwencji za emisje CO2, a kto walczy o to, żeby takie konsekwencje ponosiła? No właśnie m. in. Greta.
Takie przenoszenie odpowiedzialności na klienta to jest