Mieszkam w bloku z lat 2000. Nade mną mieszka rodzina z małymi dziećmi. Powiedzcie mi czy w nowych blokach tez słychać głośno ich płacz, jak jeżdżą rowerkach po podłodze itd? Bo zastanawiam się nad kupnem mieszkania a to jest jakaś masakra. #budownictwo #mieszkanie
@Jomahajomaso: tak jest niestety i musisz się do tego przyzwyczaic, albo buduj dom. Tak z 6-7 lat darcia #!$%@? i tłuczenia się. Nie zwracaj uwagi tez bezdiesz mial b0mble.
@Jomahajomaso: od kilku lat wynajmuję mieszkania w blokach raczej nowych, maksymalnie 15 letnich i co roku zmieniam mieszkanie bo to nie do wytrzymania. Przez te małe gnoje mam jeszcze większe problemy ze snem. Tak jak kiedyś myślałam, że mogłabym kupić mieszkanie w bloku, tak teraz wiem, że tylko dom jednorodzinny bo nie idzie wytrzymać z tym egoistycznym i roszczeniowym bydłem. Nie kupuj. Napisał do mnie jeden wykopowicz kiedyś, który z
Od rana im #!$%@?. Tyle dobrze, ze do pracy wstaje przed 6 a klade się spać po 23. Aczkolwiek nie wiem jakby to było z malutkim dzieckiem sąsiadów. Bo te maja z 4 lata to chociaż po nocach nie ryczą
@Jomahajomaso: Zależy z czego są zbudowane, moim zdaniem najgorsze są bloki z płyty czyli blokowiska z lat 80. Nie dość ze slychac wszystko to jeszcze wywiercić coś w tym to masakra. Teraz zazwyczaj buduje się z cegły silki. Cegła ma zazwyczaj 24cm grubości ale dla oszczędności zdarza się że deweloperzy dają powyżej 1 piętra cegłę 18cm. Druga rzecz na którą musisz zwrócić uwagę przy kupnie od dewelopera to zapytać się
@Jomahajomaso: jak kupowaliśmy mieszkanie to znajomi w tym samym czasie kupili też w nowych blokach, takich ze soacerniakiem i balkonem sąsiada z naprzeciwka 5m od ich balkonu. No pato exclusive.
Pierwsza wizyta była jak kupili je w stanie deweloperskim i oczom moim rzuciło się pęknięcie podłogi szerokie na dwa palce i długości dobrych 3m. Ziomek mi mówi, że gadał z deweloperem i to normalne ( ͡°͜ʖ
@Jomahajomaso ja mam 3 piętrowe mieszkanie, na piętrach dałem 10mm płyty wygłuszające, na to 3mm pianka z aluminium na to panele 9mm. Możesz na górze stukać pukać czy oglądać tv, na dole nic nie słychać :) no ale to musisz powiedzieć tym z góry.
@Jomahajomaso: - w płycie słychać - w nowym budownictwie słychać - nawet w wolnostojach jak masz zbyt blisko sąsiadów to darcie słychać (bliźniak to już w ogóle, zwłaszcza jak macie wspólne ściany w pokojach i akurat Ci się trafi sypialnia obok pokoju dziecka które płacze/drze japę/ogląda tv/robi sobie #!$%@? karaoke xD)
Chyba ostatecznie zrezygnuję z planów życia w mieszkaniu bo to jest katorga, od kilku miesięcy jestem budzony w weekendy
@Jomahajomaso kwestia budynku. Wynajmowałem w starej kamienicy i miałem w miarę cicho. Mieszkałem w nowszym budownictwie i było głośno, właśnie gówniaki sąsiada słyszałem z boki i tupiącą na szpilkach sąsiadkę z góry. Teraz mieszkam na rocznym osiedlu, nademną mieszka rodzina z gówniakami i mam cichutko. (ale przez chwilę był problem z sasiadem z dołu bo przerobił wentylację i bylo go słychać, po zgłoszeniu poprawił i jest cisza). Ale tu nowy budynek
@adammalysz12: @frow: @little_muffin: Ostatnie piętro nie pomoże z dźwiękami uderzeniowymi bo one często rozchodzą się po ścianach pionowych które działają jak membrana
@Jomahajomaso: mnóstwo osób tutaj wspomina jedynie jak się nosi dźwięk a faktycznie to często zależy, chociaż w nowej deweloperce nie jest za ciekawie chociaż w kamienicy dźwięk może się nieść dosłownie wszędzie.
Jednakże w nowych blokach będziesz miał inny problem - jak z kamienicą możesz trafić na starszych sąsiadów i co najwyżej usłyszysz kaszel albo szum telewizora bo niedosłyszą to w nowej deweloperce masz absolutną pewność że przez naście lat
@Jomahajomaso: Byczku kup sobie dom, nawet na raty. Przerabiałem 3 mieszkania i zawsze kogoś było słychać. Nie wiem czy ja jestem przewrażliwiony czy po prostu to normalne. Teraz kupiłem dom. Jestem 10x bardziej spokojny i wypoczęty. @chrominancja: tylko dom wolnostąjący, w mieszkaaniach jesteś otoczony często przez 4 mieszkania. Zawsze znajdzie się ktoś kto drze morde albo #!$%@? muze
@Jomahajomaso: To zależy tylko od konstrukcji konkretnego bloku – ponosisz ryzyko "złych wrażeń akustycznych", gdy kupujesz od dewelopera przed oddaniem budynku. Jak kupujesz z rynku wtórnego to nikt nie broni Ci sprawdzić akustyki. Możesz pogadać z mieszkańcami albo pójść do sąsiada z góry z czekoladkami i winem za 3 dyszki i zapytać, czy kolega może tu chwilę pohałasować, gdy Ty będziesz oglądał mieszkanie niżej.
Bo zastanawiam się nad kupnem mieszkania a to jest jakaś masakra.
#budownictwo #mieszkanie
Tak jak kiedyś myślałam, że mogłabym kupić mieszkanie w bloku, tak teraz wiem, że tylko dom jednorodzinny bo nie idzie wytrzymać z tym egoistycznym i roszczeniowym bydłem.
Nie kupuj.
Napisał do mnie jeden wykopowicz kiedyś, który z
Pierwsza wizyta była jak kupili je w stanie deweloperskim i oczom moim rzuciło się pęknięcie podłogi szerokie na dwa palce i długości dobrych 3m. Ziomek mi mówi, że gadał z deweloperem i to normalne ( ͡° ͜ʖ
- w płycie słychać
- w nowym budownictwie słychać
- nawet w wolnostojach jak masz zbyt blisko sąsiadów to darcie słychać (bliźniak to już w ogóle, zwłaszcza jak macie wspólne ściany w pokojach i akurat Ci się trafi sypialnia obok pokoju dziecka które płacze/drze japę/ogląda tv/robi sobie #!$%@? karaoke xD)
Chyba ostatecznie zrezygnuję z planów życia w mieszkaniu bo to jest katorga, od kilku miesięcy jestem budzony w weekendy
Jednakże w nowych blokach będziesz miał inny problem - jak z kamienicą możesz trafić na starszych sąsiadów i co najwyżej usłyszysz kaszel albo szum telewizora bo niedosłyszą to w nowej deweloperce masz absolutną pewność że przez naście lat
@chrominancja: tylko dom wolnostąjący, w mieszkaaniach jesteś otoczony często przez 4 mieszkania. Zawsze znajdzie się ktoś kto drze morde albo #!$%@? muze
@iroos: gdyby tylko był jakiś sposób sprawdzenia tego przed kupnem...
Komentarz usunięty przez autora