Wpis z mikrobloga

Wielka płyta to płyty jednoprzeslowe z niewielka ilością zbrojenia bo kiedyś przyjmowało się 150 kg na m2 obciążenia teraz 250 a rekomendowane to chyba 400. Stąd jak wytniesz dziurę w takiej płycie to może się strop zawalić. Dziura pewnie min 1000 mm. Stąd potrzeba dorobić belki podpierające płytę a z tym jest problem bo nie ma gdzie ich zamontować. Stąd czasami wywala się cała płytę albo i 2 zależy jak otwór wypadnie
@MagicznyKarolek: Ja widzialem za gowniaka mieszkalem w Warszawie na Woli w mieszkaniu z wielkiej plyty ktore bylo dwupoziomowe(jak na lata 80te calkiem spore 72m), zreszta jak wiekszosc w tym bloku. Winda w tym bloku zatrzymywala sie co 2 pietra, na nieparzystych byly tylko jakies male kawalerki i dostep do nich byl tylko przez klatke schodowa.
@MagicznyKarolek: U mnie kolega ze studiów kupił sobie mieszkanie obok w prlowskim bloku i przebił się przez ścianę, bo nie miał gabinetu dla siebie przy trójce dzieci. Administracja prawdopodobnie o tym nie wie, sąsiedzi mają wywalone... ale przebić się na osobne piętro to już wyszła szkoła jazdy. ;)
@MagicznyKarolek: da się, kolega kupił mieszkanie piętro wyżej i też je będzie łączył. Tylko najpierw ogarnij ze spółdzielnia w którym miejscu będzie można wybić tą dziurę na schody bo nie wszędzie może być z powodów konstrukcyjnych. A już na pewno zrób to zanim wybulisz kupę siana na projekt wnętrza u projektanta, żeby się potem nie okazało że tak nie można i projekt idzie do śmieci.