Aktywne Wpisy
Kagernak +296
Wizyta Dudy i Tuska w Waszyngtonie, ja to olewałem bo uważałem, że to tylko kurtuazyjna wizyta lub po prostu Amerykanie chcą nas pouczyć, tak też widziałem w różnych przewidywaniach co to będzie. Parę minut temu patrzę sobie co tam nudnego powiedzieli.
A tu Biden...
JEB 2 MILIARDY POŻYCZKI! MAMY TEŻ PRAWIE 100 SZTUK HELIKOPTERÓW NA SPRZEDAŻ! CO? MAŁO? A MACIE JESZCZE 1700 RAKIET Z CZEGO KILKASET O TAKIM ZASIĘGU, ŻE OSTRZELAĆ SOBIE
A tu Biden...
JEB 2 MILIARDY POŻYCZKI! MAMY TEŻ PRAWIE 100 SZTUK HELIKOPTERÓW NA SPRZEDAŻ! CO? MAŁO? A MACIE JESZCZE 1700 RAKIET Z CZEGO KILKASET O TAKIM ZASIĘGU, ŻE OSTRZELAĆ SOBIE
polock +149
Change my mind.
#prawojazdy #motoryzacja #samochody
@Phyrexia: Widocznie mało jeździsz autem, masz mało znajomych, ogólnie małe doświadczenia w tej materii.
Mnie gość oblał, bo typ mnie puścił i czekał aż przejadę.
Innym razem, gość mnie oblał na placu, po zaliczeniu wszystkich konkurencji :p Bo jak wracałem to zaczepiłem o pachołek, bo inny typ prawie mi pod koła
@Cypselus: W takim przypadku mówisz egzaminującej Cię osobie, że w tym momencie ta osoba ma pierwszeństwo, ale by nie blokować ruchu skorzystasz z tego iż Cię przepusza. ᕙ(⇀‸↼‶)ᕗ
Wtedy się hamuje, a nie skręca.
@Phyrexia: w motocyklu się nie da, a za blokowanie ruchu też można oblać. Gość stał obok, więc wszystko widział.
@Phyrexia: hamkwalas kiedyś ciężarówką?
Tak jak wspominałem. Jak nie masz doświadczenia, to nie pisz
@Cypselus: Mogłeś zatem pokazać przepuszczającemu Cię, że nie chcesz i kazać mu jechać.
Egzaminator tłumaczył to tym, że jakby już doszła do pasów na moim skraju wysepki, to rower mógłby wystawać na jezdnię ( ಠ_ಠ)
Niemniej jednak, udało się dyplomatycznie dojść do porozumienia i ostatecznie zaliczyłem.
Nalegał ¯\(ツ)_/¯
Egzaminator stwierdził że bycie puszczonym jest złe (ʘ‿ʘ)
Może miał jakieś rodzinne flashbacki ¯\(ツ)_/¯
@Daleki_Jones: #!$%@?, prowadzę samochód od lat a mimo tego nie chciałbym iść na egzamin ponownie. To jest po prostu #!$%@? instytucja do nabijania pieniędzy
Następnego dnia dzwonili, przepraszali i zapraszali za pół godziny na egzamin(normalny czas oczekiwania to miesiąc był), jak zapytałem czy to znaczy że egzaminator mnie uwalił na siłę i zdałem egzamin to uzyskałem taka odpowiedź: "hehehe wie pan nie mogę nic przez telefon powiedzieć ale będzie ok"