Wpis z mikrobloga

Wskaż przedmiot/usługę/czynność do 300zł (może być też darmowa) która poprawiła na jakiejkolwiek płaszczyźnie komfort Twojego życia/bezpieczeństwo/zdrowie/prywatność itp.

Zanim przejdę do konkretów to parę słów dla nowych czytelników. Już od prawie roku, regularnie rozmawiamy w tych wpisach o wszelkich możliwych usprawniaczach życia. W skrócie: polecam Wam rzeczy które wprowadziłem do swojego życia z tytułowego pytania i z czystym sumieniem mogę je polecić a w komentarzach nawiązujemy dyskusje z której rodzą się kolejne pomysły.

Dla zachowania wysokiej jakości rekomendacji bardzo zależy mi abyście podzielili się informacją do jakich zmian zainspirowaliście się wpisami z tej serii – czyli co udało się z sukcesem wprowadzić do życia a co akurat w Waszym przypadku nie zdało egzaminu?
Zainteresowanych zachęcam również do sprawdzenia archiwalnych wpisów i setek unikalnych propozycji z komentarzy.

Przechodząc do rzeczy, w tym miesiącu aż kilka propozycji – niektóre z nich to Wasze propozycje z poprzednich wpisów – zapraszam do krótkiej lektury.
1. Rolka do obierania ubrań – jak opowiedziałem znajomym to śmiali się że nigdy nie posiadałem tak podstawowego przedmiotu – teraz rozumiem że to absolutny must-have zwłaszcza dla osób posiadających w domu zwierzaka. Można się śmiać może jednak ktoś żył w takiej nieświadomości jak ja do tej pory :D Koszt 15 zł.
2. Głośnik JBL Go 3 – z poleceń mirków. Szukałem głośnika do mieszkania i rozważałem znacznie droższe opcje nagłośnienia Harmana ale jako zupełny laik nie wiedziałem czego rzeczywiście potrzebuję. Postanowiłem zacząć od zupełnie podstawowej wersji która dla mnie osobiście okazała się w 100% wystarczająca , jakość dźwięku bardzo dobra a głośności nie wykorzystuję na maxa). Zaznaczam że nie jestem znawcą sprzętu audio – to jedynie moja subiektywna opinia o wysokim zadowoleniu z zakupu. Koszt 130 zł.
3. Lifewithoutlaces – z poleceń mirków. Sznurówki których nie trzeba wiązać – wykonane z gumy która dopasowuje się do stopy. Nie jest to game changer ale faktycznie działa. Przestrzegam przed skracaniem sznurówek przed rozchodzeniem. Dopasujcie najpierw dobrze długość i dopiero wtedy tnijcie. Uważam że nie nadają się do każdych butów – do trampek ok ale np. na siłownie czy do butów zimowych nie sprawdzą się. Koszt 40 zł.
4. BezpiecznyPesel – nie mylić z płatnymi usługami. W tym przypadku mówimy o darmowej w 100% stronie która pozwoli Wam zabezpieczyć Wasz numer pesel przed wyłudzeniami pożyczek na Wasze dane. Traktuję to jako uzupełnienie do polecanych we wcześniejszych wpisach Alertach BIK. Zastrzeżenie peselu w tym przypadku zwiększa bezpieczeństwo ale nie gwarantuje 100% skuteczności a to za sprawą bazy firm pożyczkowych które obejmuje. Darmowe.

Na dziś to tyle. Planuję przygotowanie specjalnego wpisu w którym opiszę mniej opcjonalne rozwiązania które zaimplementowałem do swojego życia na przestrzeni lat a które pozwoliły poprawić wiele aspektów życia lub wnieść je na dużo wyższy poziom (tu więcej o nawykach i usługach).

Jeżeli ten format Ci się podoba, jest dla Ciebie inspirujący lub czerpiesz z niego jakąś wartość dodaną to zostaw plusa aby widzieć kolejne wpisy z tej serii. Wołam plusujących!
Aby być na bieżąco obserwuj również TAG AUTORSKI: #mirekmasterclass

Dołącz do dyskusji poniżej odpowiadając na pytanie z pierwszej linijki tego wpisu.

Tagi dla zasięgu ale pamiętajcie że najlepsza inwestycja to zawsze ta w siebie, pozdro!
#inwestowanie #inwestycje #gielda #nieruchomosci #gruparatowaniapoziomu
  • 378
@masternodeBTC:

Dla mnie największymi game changerami do 300 zł były:

1. Ostrzałka do noży Friskars za 59 zł. Zawsze mnie w.....ało np. krojenie pomidorów. Teraz wystarczy 2 razy przejechać nożem raz w miesiącu i z każdego domowego noża robisz żyletę. Nawet kumpel raz do mnie przyszedł naostrzyć sobie noże po czym kupił to samo urządzenie. Także polecam.

https://www.euro.com.pl/przybory-kuchenne/fiskars-roll-sharp-edge.bhtml?gclid=CjwKCAjwh5qLBhALEiwAioodsx8DmNFOGBZHcx7iC6iXvqKC6sU5V8ZGxl_1HszkLf4lSEsadpFA5BoCxJUQAvD_BwE&gclsrc=aw.ds

2. Adapter bluetooth. Mam starsze auto i podoba mi się fabryczne radio. Nie
alvarro - @masternodeBTC: 

Dla mnie największymi game changerami do 300 zł były:
...

źródło: comment_1634142569VphVGA70LLeXmpCLv2HVY7.jpg

Pobierz
@masternodeBTC: Elektryczna paletka/rakietka na muchy i komary.
Już co prawda po sezonie, ale dla mnie to wlasnie game-changer. Kiedy juz jakiś syf mi wleci przez otwarte drzwi lub balkon, gdzie nie mam moskitiery, to dużo łatwiej jest zabić taką paletką. Muchy często tylko są ogłuszone na jakiś czas, ale komary w zasadzie można spalić od przepływu energii elektrycznej.
Polecam. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@masternodeBTC: - paski na siłownie - lepszy chwyt
- magnezja w płynie - to samo
- gumy oporowe - koszt ok 100 zł, ale w leniwe dni nie trzeba chodzić na siłkę, wystarczy zaczepić np: o drzwi i można całe ciało przećwiczyć
- okulary zerówki z filtrem niebieskiego światła - neetuje po nocy w okularach, a potem śpie jak dziecko i zasypiam w 5-10 minut, a nie godzine-dwie.
- maszynka na
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Sylwia277 a ja nie potrafię, za dużo czasu zajmuje wapnowanie i nie jestem się w stanie najarac odpowiednio Przerobiłem już paxa i arizera

@Adicts: To co preferujesz? Blancik, lufeczka? Czy może wiaderko? Bo jeśli klasyczny przenośny vapo Cię nie robi to albo się źle inhalujesz, albo jesteś wiaderkowiczem i efekty z vapka są dla Ciebie niezadowalające. Wtedy zostaje już tylko stacjonarny vapo aka. Volcano ( ͡° ͜ʖ ͡°
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Adicts: No to może jednak kwestia tego stażu, ciężko zmienić stare nawyki. No i musisz pamiętać o tym, że efekt z vapo nigdy nie będzie taki sam 1:1 co w tradycyjny sposób, bo jednak substancje smoliste zawarte w dymie również dodają coś od siebie od odczuwanego efektu upalenia. Ja bardzo pozytywnie oceniam przesiadkę na vapka, ale wiadomo co kto lubi.