Wpis z mikrobloga

@AnMarie źle postrzegane jest raczej pójście za kasą kiedy tobą pomiatają tzn kasą zamykają ci gębę a ty masz z tego powodu problemy. Coś w ten deseń.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@AnMarie: @Zwierzak24: wydaje sie ze ignorujecie fakt kto rekrutuje. Jeśli jest to mała firma to raczej szefowi nie przeszkadza. Jeśli ktoś inny no dział hr z wami rozmawia to to SA tacy sami pracownicy jak wy, i pewnie zwyczajnie nie lubią slyszec ze ktoś przychodzi dla kasy kiedy oni przez ostatnie trzy lata malej podwyżki sie ledwo doprosili.
@AnMarie: Musisz postawić się w roli pracodawcy. Jak mu taki od razu wyskoczy ze kasa, kasa, kasa, to pracodawca sobie pomyśli, na ch... mi taki pracownik, jak zaraz ktoś mu da więcej i spieprzy. Nic ciekawego nie potrafi wydukać, jeszcze mi morale zespołu spieprzy. itp, itd. Dlatego trzeba trochę po bajerować. Poza tym, każdy dobrze wie po co ktoś przychodzi do pracy. Podczas rozmów z potencjalnym pracownikiem jest wiele innych rzeczy
@It_king: ja też nie rozumiem tego kultu, że liczy się TYLKO kasa XD Mimo, że mam gównianą robotę poszedłbym za ten sam hajs, a nawet za mniejszy gdzieś, gdzie mam możliwość się czego nauczyć, albo miałbym lepszy dojazd. A szczególnie jeżeli to jest różnica między np 15 a 17k PLN i ktoś poszedłby do pracy z gorszym zespołem, mobbingiem itp. bo LICZY SIĘ TYLKO KASA.

Mam wrażenie, że na te posty
@AnMarie: jest taki próg zarobków że te 2/3k więcej na fakturze Cię średnio jara i wolisz robić za nieco mniej ale ciekawsze rzeczy w fajniejszej atmosferze. Nikt przecież nie mówi że robienie za 2k netto jest dobre i jem grzyb ze ściany z pasji, ale takie oficjalne stwierdzanie że liczy się tylko hajs to dowód że ma się do czynienia z osobą płytką, wypaloną zawodowo, która nie stawia sobie już żadnych
@AnMarie: Chodzi o stabilność zatrudnienia - właściciel szuka pracownika na lata. Jeśli liczy się dla ciebie tylko hajs, to znaczy, że jak ktoś zaoferuje ci większy to bez problemu odejdziesz z jego firmy do następnej, nawet po miesiącu.

Nie usprawiedliwiam, bo pracujemy dla pieniędzy, ale powinno cię u pracodawcy interesować coś więcej niż sam hajs. Jego status, benefity, działalność, dni wolne etc.
@AnMarie: Każdego przede wszystkim interesuje hajs xD
Ale jak idziesz na rozmowę o pracę do jakiejś poważniejszej pracy a nie na magazyn czy zmywak to wypalenie że masz #!$%@? na zespół, projekt i generalnie firmę oby tylko dobrze płacili to strzał nawet nie w stopę, a w sam środek czoła.
Dlaczego ktoś miałby Cię zatrudnić niby skoro nie może oczekiwać jakiegoś minimum zaangażowania?