Wpis z mikrobloga

Idę sobie ostatnio przez zdziczały sadek zebrać jak zwykle jabłek na szarlotkę. Patrzę z daleka że pod drzewem leży giga-chad jabłko. Normalnie jak mała dynia. Już chciałem w ręce sprawdzić ile może ważyć ale w ostatniej chwili patrzę, że sobie na nim siedzi i spija cydr giga-chad szerszeń. No s------l jak palec. Narobiłem mu fotek i się zorientowałem, że na zdjęciu przez brak odniesienia zarówno szerszeń i jak jabłko wyglądają zwyczajnie.
W komentarzu zdjęcie z normalnym jabłkiem dla skali.


#owady #przyroda #ciekawostki #niewiemjaktootagowac
nalejmizupy - Idę sobie ostatnio przez zdziczały sadek zebrać jak zwykle jabłek na sz...

źródło: comment_1633983203C5zoTI8zvG5DuSobXVXz5w.jpg

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

i się zorientowałem, że na zdjęciu przez brak odniesienia zarówno szerszeń i jak jabłko wyglądają zwyczajnie.

@nalej_mi_zupy: Pomyśl w głowie, ile centymetrów ma według Ciebie szerszeń. Dość powszechne jest wyobrażenie, że jest olbrzymi i ma kilka centymetrów.
W spojlerze wymiary. A jabłko pierwsza klasa ( ͡° ͜ʖ ͡°)

  • Odpowiedz
@nalej_mi_zupy: z własnego doświadczenia wiem, że jeśli nie wchodzisz w bezpośrednią przestrzeń przy gnieździe, to szerszenie są zupełnie wyluzowane. Nawet zbliżając się do ich gniazda, to najpierw ostrzegają brzęczeniem skrzydeł, żebyś: "oddal się obywatelu albo w------l". Na własne oczy doświadczyłem w środku lasu, gdy siedzące na pniu zwalonego drzewa szerszenie w którym było gniazdo, na widok zbliżania się mojej osoby obróciły się w moim kierunku i zaczęły mocno pobrzękiwać swoimi
  • Odpowiedz