Aktywne Wpisy
qew12 +68
"Zabij się, wymyślasz, rodzice powinni cię wyrzucić z domu."
Przez moje ostatnie posty aż mi się przypomniało jak społeczeństwa traktuje spierdonów, osoby z fobią, autystyków.
#przegryw ##!$%@? #fobiaspoleczna #autyzm #neet
Przez moje ostatnie posty aż mi się przypomniało jak społeczeństwa traktuje spierdonów, osoby z fobią, autystyków.
#przegryw ##!$%@? #fobiaspoleczna #autyzm #neet
thorgoth +377
Głodzenie jeńców, torturowanie przez podłączanie jąder do prądu, łamanie kości tak aby nigdy się nie zrosły to standardowe procedury traktowania przez rosje jeńców wziętch do niewoli.
Warto o tym pamiętać gdy następny cymbał w stylu Elonka powie że Ukraina powinna usiąść z kacapami do rozmów.
Nie, z rosją nie trzeba siadać do rozmów ani nagradzać jej w żaden inny sposób. Rosje trzeba po prostu pokonać bo to jest czyste zło zagrażające naszej
Warto o tym pamiętać gdy następny cymbał w stylu Elonka powie że Ukraina powinna usiąść z kacapami do rozmów.
Nie, z rosją nie trzeba siadać do rozmów ani nagradzać jej w żaden inny sposób. Rosje trzeba po prostu pokonać bo to jest czyste zło zagrażające naszej
Jestem znudzony życiem... Biorę jak tylko mogę nadgodziny w pracy #korposwiat bo i tak w wolnym czasie nie mam za dużo do roboty. Obowiązki dnia codziennego - posprzątać mieszkanie, zrobić obiad na parę dni. Chodzę też na siłownie średnio 3-4 razy w tygodniu. A jak już to wszystko jest zrobione? No to w sumie tylko neflix, a czasami odliczam dni do snu żeby w końcu dzień się skończył.
Nie potrafię czytać książek bo mnie nudzą. Nie mam żadnych pasji. Nawet na strony internetowe już żadne nie wchodzę poza wykopem i paroma stronami z wiadomościami typu tvn czy rmf. Jedyna odskocznia dla mnie to siłownia ale ostatnio już nawet tam mi się nie chce chodzić, bo trzymanie diety, liczenie każdej kalorii i podporządkowanie życia pod #silownia wydaje mi się być absurdem.
Chciałbym jakoś się zmienić, nabrać pasji, hobby, robić produktywne rzeczy, uczyć się języków, albo robić coś ciekawego dla rozrywki, tylko ja już nie mam pomysłu co.
Moi znajomi uprawiają windsurfing, kajakarstwo, żeglarstwo, wspinaczki, enduro, bushcrafty, remontują stare meble, grzebią w autach... mają takie hobby które im sprawia radość.
A mi w sumie nic nie sprawia radości, nic mnie nie ciekawi.
Mam 33 lata, lata Chrystusowe... pamiętam jak 10-15 lat temu potrafiłem godzinami opowiadać o muzyce której słucham, miałem wyrobiony gust filmowy, a teraz to nawet muzyki nie słucham a z filmów to tylko papki netflixowe. Czytałem wtedy dużo ciekawostek bo chciałem wychodzić na elokwentnego w towarzystwie i nawet na siłe czytałem książki żeby stać się mądrym.
A teraz to nic mi się nie chce...
A jak pomyslę sobie że mam też w pracy walić jeszcze 30 lat do emerytury... to mi się naprawdę żyć odechciewa.
Błagam pomóżcie mi bo ja już nie daję rady, pomocy.
#depresja #gorzkiezale #hobby #pasje #pasja #pracbaza #praca
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #616347ce820612000adc4547
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Wesprzyj projekt
Może przydałaby się jakaś dłuższa podróż / wyjazd gdzieś / zmiana otoczenia na pewien czas? Taka odskocznia i jakieś nowe bodźce które rozpalą coś na nowo?
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
zapisz się do technikum/zawodówki zaocznie.
Zdobędziesz zawód - od płytkarza, kowala czy też elektryka, który może Cie wciągnie i po godzinach będzie Twoim hobby.
Osobiście znam prawnika, który po godzinach ubiera ubranie robocze i chodzi auta naprawiać bo sprawia mu to frajdę
@
Niestety, takim ludziom jak ty czasami tylko pomaga się otarcie o śmierć.
Ja miałem takiego znajomego, co miał stałą posadę, też tak narzekał że ale ma nudne życie, nic nie robi, tylko praca.
W sumie to co za różnica czy on żyje czy nie. Zdiagnozowali mu nowotwór - z którego po kilku chemiach wyszedł obronną ręką. Teraz człowiek docenia nawet to że może sobie wyjść
Opis sugeruje, że wypaliłeś się zawodowo. To oznacza, że nie ma szybkiej zmiany. Możesz wziąć na to L4, ale ważne żeby ten czas przetrwać. Fajnie jest robić coś co jest zupełnie oderwane od twojej pracy. Jak pracujesz w biurze to pomóż znajomemu który ma gospodarstwo... Coś co da chwilowe odetchnienie umysłu od tego wszechobecnego bezsensu.
Możliwe, że masz też kryzys związany z wartościami