[S.....y]

Ehh, ale #nostalgia. To była zdecydowanie jedna z najlepszych bajek na Cartoon Network. Bardzo przypominała mi mój ówczesny okres dzieciństwa, potem lat nastoletnich. Wychowywałem się w miejscu, gdzie też nas było jakieś 20 osób w rocznikach 94-98.

Też mieliśmy swój zaułek. Trzymaliśmy się w grupkach, ale doskonale znaliśmy się wszyscy i czasem robiliśmy coś w dużych grupach. Za dzieciaka też było kombinowanie. Pamiętam jak chciałem sprzedawać dzieciakom jakieś zielsko zawinięte w kartki papieru jako skręty, albo "drinki", gdzie miksowałem różne soki w kubeczkach xDD

Potem zaczęły się studia, praca i ludzie się rozjechali, poszli w swoją stronę. Dziś nie został tam prawie nikt. Może pojedyncze osoby. Takie, które się nie usamodzielniły i żyje im się gorzej. Rozrywek była masa, prawie nigdy nie było to nic związanego z komputerem czy Internetem. Czasem tak sobie rozkminiam jak moje dzieciaki będą się wychowywać. Jak mi się powiedzie, to pewnie z jakimiś bananami z p--------i rodzicami-materialistami i gównianą rozrywką w smartfonach. A ja wychowałem się w "dobrym domu", a byłem chłopakiem z podwórka.

#dziecinstwo #lata90 #takbylo #zalesie #cartoonnetwork #bajki #wspomnienia #przemyslenia #niebieskiepaski #rozowepaski

[BeautifulLiar]

@Sok_Mandarynkowy: Tez mi żal dzisiejszych dzieciaków. Wszystko co najlepsze przeżyliśmy bez telefonów w rękach, nie mamy zdjęć ani filmików. Za to najlepsze wspomnienia. Najlepiej wspominam osiedlowe podchody. Przeogromna przestrzeń w jakiej mogliśmy się chować. Zabawa trwała godzinami. A jak człowiek zgłodniał to na pobliskich działkach podkradał jabłka z drzew. ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[S.....y]

@BeautifulLiar: U nas bawiliśmy się w "chowanego-gonionego" w 15 osób. Miejsca było mnóstwo, ulica długa, a do tego istny labirynt, bo składała się z dwóch części (po jednej stronie kamienice i domy, za nimi bloki, jeszcze za blokami boisko i płoty, które prowadziły na parkingi i i do parków) także przeżyć było hoho

[SebaD86]

@Sok_Mandarynkowy: najlepsza była Deska ;)