Wpis z mikrobloga

@tellet: W UK w ogóle nie ma przejść na takich uliczkach - tylko że tam nie ma znudzonych policjantów czychających na pieszych w krzakach żeby im wręczyć pięćdziesięciozłotowy mandat za przejście nie na pasach, z drugiej strony - pieszy nie powinien #!$%@?ć 3 kilometry po kładkach albo czekać 5 minut w centrum miasta na zielone światło. Przeszedłem długą drogę od pieszego, po rowerzystę i kierowcę i trzeba niestety patrzeć oczami wszystkich
  • Odpowiedz
@ATAT-2: prawda - jak nie ma kamer to ludzie #!$%@?ą ile wlezie, co mnie nawet osobiście #!$%@? jak ktoś próbuje jechać 50 km/h na uliczce z obu stron zastawionej samochodami z biegającymi kaszojadami - bo przecież nie ma znaku...
  • Odpowiedz
przez małe ulice przechodzą tam, gdzie im wygodniej łamiąc przy tym przepisy


@janekplaskacz: nie każde przejście przez ulicę poza pasami jest łamaniem przepisów. Warto o tym pamiętać pisząc podobne komentarze.
  • Odpowiedz
@MarianoaItaliano: no tylko akurat UK jest średnio przyjaznym pieszym państwem. To, że możesz przejść w większości miejsc nie zmienia faktu, że żeby to zrobić w miarę bezpiecznie to możesz się #!$%@?ć. A przynajmniej tak było w tych miejscach co ja byłem, może w dużych miastach jest nieco lepiej.
  • Odpowiedz
@elf_pszeniczny: wg przepisów znak P-10 oznacza "przejście dla pieszych" i jest opisany jako:

Znak ten oznacza miejsce przeznaczone do przechodzenia pieszych w poprzek drogi.

paskudnie, że nawet posiadający prawo jazdy nie kojarzą, że znak poziomy, bez pionowego informacyjnego czy ostrzegawczego dalej jest w mocy. ma sens szczególnie na drogach o prędkości na tyle niskiej, że nie ma potrzeby znaku pionowego do wcześniejszego ostrzeżenia.

Ale jak masz jakieś źródło informujące, że znak
  • Odpowiedz
@tusk: w takich miejscach sprawdzają się strefy zamieszkania, gdzie pasy są niepotrzebne, a kierowcy mają oczy dookoła dupy, żeby nikogo nie rozjechac. Do tego parkować można jedynie na wyznaczonych miejscach.
  • Odpowiedz
@tusk: ten burmistrz to dzban totalny, mieszkam w sąsiedniej gminie. Zajmuje sie głównie oszczedzaniem pieniądzy, zwalnianiem ludzi i niszczeniem inwestycji poprzednikow, ogólnie nie zna sie na tym biznesie, a wybrala go patriotyczna patologia z tego właśnie osiedla z którego jest zdjęcie. Jest tam jeszcze taka lokalna gazeta i lokalny dziennikarz cpun, ktory pochodzi z osiedla i jest wlansie patriotycznym dzbanem i on naklanial ludzi do głosowania, a teraz nawala na burmistrza
  • Odpowiedz
@tusk: Na osiedlowych uliczkach (w strefie zamieszkania) przejścia nie są potrzebne... bo przecież pieszy w strefie ma pierwszeństwo - równie dobrze może iść środkiem uliczki - wszystko legalnie w świetle prawa.
  • Odpowiedz
@powaznyczlowiek: Co do osób starszych itp. polecam poczytać przepisy, w szczególności końcówkę Art 26 PORD, bo jak najbardziej omawiają one taką sytuację.
A matka z wózkiem to nie jest żaden gorszy/lepszy sort i obowiązują ją normalnie przepisy, głównie Art 13 i Art 14 PORD.
I nie pieprz o jakimś mitycznym passacie B5 zaparkowanym w odległości 2cm od drugiego, bo codziennie chodzę po takich drogach osiedlowych z miejscami do parkowania po obu
  • Odpowiedz
I bardzo dobrze, mowa jest o osiedlowych uliczkach.

Przejścia nie są potrzebne na ulicach o małej prędkości. Ich nadużywanie powoduje deprecjację przejść, bo ludzie i tak przez małe ulice przechodzą tam, gdzie im wygodniej łamiąc przy tym przepisy.

To co jest ważne to zadbać o zmniejszenie prędkości, to bardziej podnosi bezpieczeństwo.


@janekplaskacz: dokładnie tak jak mówisz. U mnie na osiedlu jest JEDNA przelotowa ulica z obu stron zakończona skrzyżowaniem z dwupasmówką.
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 10
@Rachey: chyba nie przeczytałeś dokładnie mojego komentarza bo wszystkie te przepisy regulują kwestię pieszego na jezdni ale nie mówią nic o obniżonych krawężnikach, które widać na picrel OPa xD a których nie ma wszędzie - są robione tylko przy przejściach (których już nie ma)

A co "pieprzenia" to nie pieprz ty - mieszkam w mieście i tu ciężko się przecisnąć w pojedynkę co dopiero z wózkiem czy "lodówką" XD
  • Odpowiedz
Po pierwsze brak przejścia zobowiązuje pieszych do uważania na auta - czyli wymaga ostrożności.


@aarahon: Polacy do końca świata będą zdychać na ulicach i za kierownicą, a wykopki dostarczają codziennie materiału, dlaczego tak będzie (i że na to zasługują XD).
  • Odpowiedz
@tusk: Pewnie że dobrze zrobił, obczaj sobie przykład Niemiec i ich załatwienie tej kwestii. Są tam zebry, na których pieszy ma pierwszeństwo i brody/furty, na których nie ma, gdyż zauważyli, że obecność pieszego na jezdni gdzie szybko jeżdżą auta jest niepożądana i niebezpieczna dla pieszych. Zatem zebry są w miejscach gdzie prędkość jest ograniczona do chyba nie więcej niż 30 km/h a wszędzie indziej są przejścia sugerowane. Przejście sugerowane czyli te
  • Odpowiedz