Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Elo tutaj #przegryw
No gadam se z babą poznaną dziś, całkiem ok to idzie piłeczka odbijana w obie strony, bo jak się okazuje to odkryłem że nie jestem najgorszy w prowadzeniu rozmowy. I kurde co teraz xD
Pyta się czy robię coś w weekend, bo ona nic nie robi. I jak prawdziwy przegryw nie wiem co teraz. Ona chce gdzieś razem wyjść czy jak, czy się tak z dupy pyta żeby rozmowe podtrzymać
Bo powiem szczerze, że jakby chciała gdzieś wyjść to jak zakładałem że sobie popiszemy jeszcze parę dni zanim to ruszy dalej. Umawiać się po pół dnia znajomości to norma? się jeszcze okaże że jakiś wykopek kolejny eksperyment robi ale mimo bycia przegrywem to do spermiarza mi bardzo daleko

żeby nie było to nie bait. ja naprawde nie ogarniam przegryw całe życie, w sumie to najdłuższa rozmowa od lat jaką miałem z dziewczyną

#podrywajzwykopem #rozowepaski #badoo #tinder #randkujzwykopem

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #614a480ffc6ad0000a56e5bd
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Przekaż darowiznę
  • 17
  • Odpowiedz
Pyta się czy robię coś w weekend, bo ona nic nie robi. I jak prawdziwy przegryw nie wiem co teraz. Ona chce gdzieś razem wyjść czy jak, czy się tak z dupy pyta żeby rozmowe podtrzymać

Bo powiem szczerze, że jakby chciała gdzieś wyjść to jak zakładałem że sobie popiszemy jeszcze parę dni zanim to ruszy dalej. Umawiać się po pół dnia znajomości to norma? się jeszcze okaże że jakiś wykopek kolejny
  • Odpowiedz
OP: @DildoShwaggins Typie jak ja zakładałem że z miesiąc będziemy gadać zanim przejdzie do spotkania
@varres: insta dobry pomysł
@sylwke3100: ja zdaję sobie z tego sprawe, ale już czuje stres w uj. Nie wiem gdzie i nawet jak długo miałoby to trwać
@graf_zero: daje to do myślenia. zapamiętam sobie tą uwagę xD. problem w tym że rzeczy które robię i hobby robią się w domu, gdybym chociaż nie
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: patrząc na twoje odpowiedzi - musisz wyluzować,

Wyobraź sobie że to spotkanie z kolegą.
To czy zdasz test mordy czy cokolwiek nie ma znaczenia. Oczyść umysł z jakichkolwiek planów czy wyobrażeń na przyszłość względem jej osoby. Pomysł tylko o tym że chcesz fajnie czas tego dnia spedzic
  • Odpowiedz
LubieżnaKuropatwa: Stary! To proste jak drut :)

Pyta się czy robię coś w weekend, bo ona nic nie robi. I jak prawdziwy przegryw nie wiem co teraz.


Odpowiadasz jej, że masz w planach spotkać się z taką jedną niedawno poznaną koleżanką z internetu, która od kilku dni cię intryguje do tego stopnia, że zapomniałeś o reszcie życiowych planów :) Dobrze jest takie rzyczy pisać w ten sposób, by początek zdania wzbudzał
  • Odpowiedz
Kaczmar: chłopie, kuj żelazo póki gorące, tych parę godzin, które już przewaliłeś, działa lekko na Twoją niekorzyść. Umów się z nią czym prędzej.

Aha, i nie słuchaj głupot, które Ci wkłada do głowy @graf_zero

Czy powinieneś ja gdzies zaprosić?

NIE DO KONCA.
Bardziej chodzi o to że w weekend powinieś robić coś ciekawego, co ewentualnie moglibyście robić razem.
Absolutnie nie ma to być "randka". fajnie jeśli jest to zajęcie w większym
  • Odpowiedz
Kaczmar: Ach, i tak, umawianie po połowie dnia znajomości to norma, a nawet najlepsza rzecz jaką można zrobić. Pisać to moglibyście sobie i przez pół roku, ale po cholerę tracić na to czas, jak prędzej czy później musicie się spotkać i może się okazać, że nie ma chemii? Lepiej jak najszybciej się zobaczyć, a jak "kliknie", to możecie sobie korespondować ile wlezie, bo już jest szansa, że warto inwestować w siebie
  • Odpowiedz
OP: LubieżnaKuropatwa: staram się to jakoś musze popracować nad rzucaniem takich tekstów żeby nie wpaść w friendzone

Kaczmar: ja to zrozumiałem bardziej jako że mam coś do robienia w weekend oznacza że nie jestem nudziarzem itd. Ale jak ja mam się nie martwić. Nienawidze niezręcznych chwil, raczej wiadomo że wole żeby dobrze spędziła czas, ale w głowie mam że to wszystko wisi na mojej głowie. Zjbność mówi mi np zabierając ją
  • Odpowiedz
Kaczmar: Luzuj majty Mirku, mało czyje życie wygląda jak pseudożycie instagramowiczów, którzy nieustannie robią coś "ciekawego" - normalni ludzie albo są #!$%@? robotą albo mają fajrant i go przewalają na netflixa/csa/walenie konia/scrollowanie feedów. Tym bardziej nie powinieneś spinać skoro ona pierwsza pochwaliła się, że nie ma co robić w weekend.

wole żeby dobrze spędziła czas

To dobrze, ale musisz też myśleć o sobie w tym wszystkim, to Ci zresztą odpowie na
  • Odpowiedz
OdległyWładca: Opie, szanuję to że myślisz, zastanawiasz się nad pewnymi ewentualnościami i tak dalej, ale we wszystkim wypada zachowywac pewien umiar. Nad czym ty dumasz? Jeśli poświęcasz czas myśleniu nad ewentualnościami, to stosuj to po to, by odnajdować rozwiązania na potencjalnie szkodliwe/negatywne kwestie, a nie każdy gówniany aspekt. Musisz poćwiczyć szacowanie wartości zagadnień. Po co dumasz nad "problemem" pod tytułem "co powie rodzina"? W dupie z tym! :) Idziesz sobie gdzieś,
  • Odpowiedz