Wpis z mikrobloga


Dzisiaj jak jechałem do pracy, po zjeździe z autostrady zaraz za bramki widziałem jak na szybkiego kierowca zamieniał się z jednym z pasażerów.

Dziwne, ale może śpiący, wszakże było jeszcze przed 6.

Co się okazało, kawałek za bramkami stali policjanci i prowadzili akcję trzeźwy poranek. Panowie w obawie przed konsekwencją prowadzenia na podwójnym gazie się na szybko zmienili. A co zrobiłem ja? Wyprzedziłem ich i przekazałem informację policjantom, że panowie się zmieniali i żeby mieli to na uwadze. Zaraz podeszli do nich wszyscy, ściągnęli ich na bok i wszyscy do dmuchania. Jaki był rezultat? Nie wiem bo kazali jechać, ale może komuś uratowałem życie.

##!$%@? #samochody #polskiedrogi #czujedobrzeczlowiek #pijanykierowca

soadfan - ! Jestem człowiek #!$%@?. 

Dzisiaj jak jechałem do pracy, po zjeździe z ...

źródło: comment_163211174778lVOTlLcgsD9UJwSe8Pbl.jpg

Pobierz
  • 163
@soadfan Szanuje w opór za akcje. Nie rozumiem jak można przyzwalać na jazdę pod wpływem.

Sam miałem podobna sytuacje pare lat temu, gdy jeszcze pracowałem w hotelu.
Przyjechało dwóch gości mocno nawianych i pytali mnie czy coś u nas wypiją jeszcze po 23. Zaprosiłem ich do baru, a w międzyczasie na kamerach sprawdziłem, że przyjechali autem tylko we dwóch.
Szybki telefon na bagiety. Czekali na nich pod hotelem za rogiem. Jak tylko
@jarqka: nie, czemu?
@wioslarz-umyslow: monitoring z bramek? Zmieniali się zaraz za szlabanem.

@dorszcz: nie?
@tehacz: Tak, i przyjechał aż z Wodzisławia do Strzelec Opolskich ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@void1984: byli na blachach SWD (sprawca wypadków drogowych), zjeżdżali w Strzelcach z A4, jakby to była sobota rano, to uwierzyłbym w powrót z Reichu, ale nie w poniedziałek :)
@SiemaNagor: to jest chore, na
za bramkami na autostradę


@jarqka: ok, nie zrozumieliśmy się, stali za bramkami od strony zjazdu, czyli wjeżdżając stali przed bramkami. W sumie to dmuchanie było tych, którzy wjeżdżali, i tych którzy zjeżdżali. Zobacz na zdjęcie, w głównym poście, zaznaczone jest gdzie stali