Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Nie ma innej opcji - moimi przodkami musiało być jakieś prymitywne chłopstwo xD Nie ma co się łudzić, że jestem kimś wyjątkowym, że jeszcze coś w życiu osiągnę. Mój styl życia to zawsze było byle jak najmniej wysiłku, byle jak najwcześniej wrócić z pracy. Alkohol i bezcelowe przeglądanie internetu to ulubiona rozrywka. Prymitywne marnowanie czasu. Co z tego, że skończyłem studia - tylko dla rodziców przez to "jestem kimś" bo oni sami pracowali całe życie w jednym zakładzie xD jednocześnie zazdroszczę ludziom, którzy coś w życiu osiągneli, sam nawet potrafie wypunktować sobie co mógłbym zmienić albo co zacząć nowego żeby też tak mieć ale wiecie jak jest z realizacją takich działań. W ogóle to mam wrażenie, że wszyscy wokół poszli w #rozwojosobisty tylko ja stoje w miejscu. Poza tym, że chodzą do pracy to jakieś języki, kursy, coś tam dłubią w domu, wakacje, śluby, dzieci.. a ja standardowo siedzenie w domu, komp i browary i tak mija życie xD niby jest okej ale też mam poczucie marnowania czasu i tego, że odstaje od innych.

#przegryw #samotnosc #feels #tfwnogf #doomer #zalesie #stulejacontent

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #61445284942c94000b1dcf79
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Wesprzyj projekt
Pobierz AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Nie ma innej opcji - moimi przodkam...
źródło: comment_1631872117CyrRFwt5hNpa7P4lXPobZA.jpg
  • 10
SłodkaOsa: O panie identycznie ( ͡° ͜ʖ ͡°) moi rodzice to wiejscy janusze pawlacze jak z mema. Nigdy żadnych wakacji, żadnych zainteresowań itp tylko praca w polu, wieczorem oglądanie tv czasami ktoś wpadł na wódeczkę. Sam staram się rozwijać, mieć jakieś zainteresowania, chodzić na siłownie, podróżować, No żyć takim nowoczesnym życiem wielkomiejskiego millenialsa, ale w gruncie rzeczy to jest mega na sile xd te rzeczy mega mnie
@AnonimoweMirkoWyznania: Tak jak napisał @abuk220: nie wszyscy mają takie super ciekawe życie, raczej to jest głównie eksponowane na portalach społecznościowych. Imo wszystko dla ludzi i z umiarem, jak czujesz że przesadzasz z zamułą i browarami to spróbuj jednak się trochę ogarnąć co nie znaczy że musisz robić tripy co miesiąc na koniec świata
@AnonimoweMirkoWyznania: alkohol to przygoda dla ludzi biednych - dostarcza krótkotrwałego "szczęścia", poczucia nagrody. Jeśli wpadłeś nawet w niewinne piwkowanie (nie masz odpałów ale jednak robisz to często), zmieniasz chemię w mózgu i nic dziwnego, że nic ciekawego nie chce ci się robić i ruszyć z domu. Też kiedyś w to wpadłem pracując ciężko w korpo/na lotnisku, że wydawało mi się że po pracy już nie mam na nic siły, tylko relaks