[Mortadelajestkluczem]

#dowcipsurowowzbroniony

Codziennie (w miarę możliwości) wrzucam dowcip, pochodzący z książki, w której zebrano żarty społeczno-polityczne z lat 1944-1982. Jedne są zabawne, inne suche, jakaś część po prostu smutna. Nie pomijam żadnego, niezależnie, do której z wymienionych wyżej grup należy.

Dziś, wyjątkowo, z racji tego, że pierwszy jest krótki, drugi, dłuższy wrzucam w komentarz. I może taką przyjmijmy zasadę - jak trafi się krótki, kolejny będzie niżej. W weekendy po dwa będą leciały z urzędu.

[abuk220]

@Mortadelajestkluczem: Nawet śmieszne jak na żarty sprzed 100 lat ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[SpaghettiSupernova]

@Mortadelajestkluczem: Fajne żarty, ale w sumie wypisz mnie z wołania, bo wolę obserwować tag

[Mortadelajestkluczem]

@SpaghettiSupernova: Załatwione, ślad już po Panu w rejestrze nie został! :)

[Rozkoszniaczek]

@wolodia: cóż... Przynajmniej nie rozwalili stolicy... ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[n.....m]

@wolodia: Ci którzy mieli do wyboru zgnić na Syberii albo wyjść z Armią Berlingą z tego syfu też?

[wolodia]

@niekibicujepilkarzom: @Ksieciunio-: Czy wy naprawdę kłócicie się ze mną o wytłumaczenie sensu dowcipu?

Słyszeliście kiedyś o tym, że żarty czasami posługują się hiperbolami i przesadą aby osiągnąć swój cel?

[kaspil]

@wolodia: Polacy i bolszewicy to nie są zbiory rozłączne. Komunizm nie był ideą ściśle rosyjską. Weźmy choćby Dzierżyńskiego czy Świerczewskiego.

[10minuteman]

@wolodia: No nie przesadzaj. Sporo ludzi faktycznie chciało faktycznie coś zrobić. Nam się to bardzo łatwo mówi że pomagali jednemu okupantowi przeciw drugiemu itp itd a to byli zwyczajni ludzie jak my.

Nie wrzucaj wszystkich do jednego wora. Znałem kilku ludzi którzy służyli w armii Berlinga w latach 44-45. Jeden wprost został zwerbowany z pola na którym pracował bo żołnierze szli i tak się z nimi do Berlina zabrał. Drugi

[devorious]

@aguero90 panie nie obrażaj pan mortadele, bo Braun to akurat jest parodysta języka polskiego i klaun

[d.....a]

@10minuteman: @wolodia: ja z kolei oglądałem wywiad z człowiekiem, który wstąpił do wojska w wieku 15/16 lat. Specjalnie sfałszował papiery. Mieszkał na wiosce i wstąpił do Ludowego Wojska Polskiego, bo chciał walczyć. Miał tylko babcię, bo reszta rodziny nie przeżyła do tego czasu. Babcia podobno go błagała żeby nie szedł do wojska, nawet poszła do jego dziewczyny itp. Chłopak wylądował w Berlinie i go zdobywał. Dla mnie ten

[10minuteman]

@dziadzkrakowa: Dziadek mojego kolegi przewalczył w partyzantce 2 lata i do końca nie był pewny komu ta partyzantka podlegała i czy podlegała komu kolwiek politycznie z tego co mówił. On poglądów nie miał ( bo tak naprawde chłopi z lat 30 po 4 klasach podstawowki nie specjalnie mieli pojęcie o tym co się dzieje poza ich grajdołem ).

Mój dziadek mówił że dla ludzi właśnie było istotne że jest Polskie

[d.....a]

@10minuteman: Nie można osądzać nikogo, bo nie znamy historii tych ludzi. Krzywdzącym jest pisanie jak kolega napisał wyżej. Ciekawe i okrutne czasy, oby się nie powtórzyło.

[Chehu]

nawet się nie zastanawiał co to jest Ludowe Wojsko Polskie. Ważne tylko, że Polskie i tyle.

@dziadzkrakowa: w sumie to do dzisiaj tak to działa stąd wszędzie wpychany przez pisowców przymiotnik "narodowy"

[d.....a]

@Chehu: ja p------e. Zawsze ktoś musi w--------ć politykę i pisiorów.

[In_thrust_we_trust]

@dziadzkrakowa: niestety, debile są wszędzie

[wolodia]

@10minuteman: @dziadzkrakowa: https://www.wykop.pl/wpis/60268579/#comment-213913679