Wpis z mikrobloga

@moze_sie_przyda: Tripa żadnego niestety nie doznasz. Na te jeszcze za wcześnie ;) A zmiana koloru po dotknięciu, właśnie na taki ciemny, atramentowy, to cecha charakterystyczna tego Piaskowca Mordrzaka. Skądinąd bardzo smaczny grzyb, więc polecam dla samych walorów kulinarnych. Niestety po obróbce termicznej traci kolor i na talerzu wygląda jak rasowy borowik, bo do borowikowatych zresztą też należy.