Wpis z mikrobloga

@JanRouterTrzeci: Też mam takie wrażenie. Ale to nie tyczy się tylko Polski, teraz na zachód moim zdaniem też się nie opłaca wyjeżdżać. Mam w rodzinie dalekiego wujka, który w latach 80 wyjechał do USA i w kilka lat dorobił się dużego domu na przedmieściach Chicago, fajnych aut i ogólnie płynności finansowej. Sam przyznał, gdyby wyjeżdżał teraz to osiągnięcie takiego czegoś przy takich samych nakładach nie byłoby możliwe. A w Polsce kawalerki
@JanRouterTrzeci: Wam jest trudniej. Moje dzieci i dzieci moich znajomych to mają tak dobrze, że ja mogłem w ich wieku tylko pomarzyć. Podobnie ja mam w życiu tak dobrze, że moi rodzice mogli o tym tylko pomarzyć. To nie świat jest zły tylko Wasze życia. Sorry.
Ktoś jeszcze ma poczucie, że dobrze to już było a teraz #!$%@??


@JanRouterTrzeci: Też tak mam, ale nie ze względu na ekonomię swoją czy na świecie, tylko takie subiektywne odczucie ze względu na wiek: mniej marzeń i celów niż kiedyś, to co się kiedyś lubiło i osiągnęło powszednieje a żeby iść dalej brak motywacji. Bo też i po co? Świata nie zmienię, milionowego domu do grobu nie zabiorę, dzieciom nie oddam