Wpis z mikrobloga

To, co powoduje, że nie biorę pod uwagę wyprowadzki z miasta na wieś, to fakt, że moja osoba bardzo by mieszkańców wsi prowokowała.

Co mam na myśli? Ano to, że zaraz wprowadziłbym swój „ordnung”.

Wiem, jak wyglądają wsie w Austrii, Danii czy Holandii, jestem kosmopolitą, trochę już po świecie podróżowałem i szybciutko swój nowy dom doprowadziłbym do zachodnioeuropejskiego standardu.

A to, jak wiadomo, zaraz zaczęłoby mieszkańców tej wsi denerwować, bo niby z czego się cieszyć, jak przyjeżdża ktoś obcy i nagle, spośród tego wiejskiego brudu i zaniedbania, ma najładniejszy dom?

Wziąłbym się do pracy z remontem, chętnie zatrudniając miejscowych, ale nie takich pijaczków, co przyjdą pogadać o zrobić coś na #!$%@?, ja chcę czystego, sprawnego pracownika, który będzie robił w milczeniu, a nie pouczał mnie i gadał jakieś bzdury.

Dom szybko zostałby pomalowany na biało. Wymieniony zostałby dach na piękną, nowa dachóweczkę, z okien wisiałyby wesołe kiście pelargonii, ogród cieszyłby swoją zielenią, równiutki rząd sztachet, raczej dla ozdoby, na wzór skandynawski, pomalowane na biało, wszystko cieszyłoby oczy, włącznie z moim białym Mini Countrymen, stojącym na usypanym z białych kamyczków podjeździe.

Jak widzicie, ten porządek kłuł by w oczy mieszkańców wsi, bo sami traktując swoje „ogrody” jako składowisko gruzu, starych opon i wszystkiego „co sie kiedyś przyda”, gadaliby po co ja tu mieszkam, po co się tak wychylam z tymi wielkomiejskimi manierami.

A u mnie w ogrodzie biegałyby szczęśliwe zwierzaczki, miałbym może nawet ze dwie gąski, ale nie po to, żeby je zabić, jak na wsi ludzie traktują zwierzęta, one by sobie biegały, skubały trawkę do swojej naturalnej śmierci, zbierałbym im ślimaczki, dżdżowniczki.

Co by jeszcze denerwowało innych mieszkańców wsi, ano to, że byłbym czysty i pachnący każdego dnia, uśmiechnięty i towarzyski, w ładnych ubraniach, z czystymi paznokciami, z białymi ząbkami i ładną fryzurą.

Denerwowałoby ich, że nie chodzą do kościoła w niedzielę i księdza traktują jak każdego innego człowieka, jasno tłumacząc mu, że nie ma po co do mnie przychodzić po kolędzie, bo nie jestem zainteresowany jego osobą, że tak jak ja nie nawiedzam go w kościele, tak proszę, aby on również okazał mi szacunek i nie wpraszał się do mojego pieknego domu.

Po prostu szybko byłbym najlepszy na tej biednej wsi i jej mieszkańcy, zamiast mi gratulowac, byliby mi wilkiem!

( ͡° ͜ʖ ͡°)

#polska #wies #nieruchomosci #takaprawda
J.....s - To, co powoduje, że nie biorę pod uwagę wyprowadzki z miasta na wieś, to fa...

źródło: comment_1629447726q17775ilwyNcpAZXjeAaZJ.jpg

Pobierz
  • 66
chętnie zatrudniając miejscowych, ale nie takich pijaczków, co przyjdą pogadać o zrobić coś na #!$%@?, ja chcę czystego, sprawnego pracownika, który będzie robił w milczeniu, a nie pouczał mnie i gadał jakieś bzdury.


@Jud-Suss: xDDDD nice bait mate

btw wyjedź z miasta do bogatszych wsi to zobaczysz że nowobogaccy się wyprowadzają na wioski i hurtowo stawiają takie domy jaki ci się marzy
@Jud-Suss: Duzo ludzi na wsi i to nie tylko ci, ktorzy przeprowadzili sie z miasta maja zadbane ogrody, kwiaty na balkonie itd. Nie wiem czy to bait - jesli nie, to jestes megalomanem, ktory chyba powinien porozmawiac z psychologiem. Mysle, ze nikogo bys nie denerwowal, tylko mieli by cie w dupie. Rozmowy na twoj temat trwalyby tyle ile trwa wypowiedzenie slowa "pedał", a potem wiesniacy wrociliby do swoich zajec.