Wpis z mikrobloga

Najwięcej lansu, wyścigu szczurów, przechwalania się stolicą i życia na pokaz wprowadzają nowoprzyjezdni, nie "prawdziwi" warszawiacy (albo chociażby ci, którzy w Wawie mieszkają od x lat), bo ci mają na te rzeczy wywalone xD za każdym razem śmieszy, gdy słoiki próbują się dopasować do jakichś standardów, które nie istnieją, bo sami je sobie wymyślili. Jeżeli ktoś chce żyć na luzie i na wyjebce, nie patrząc, w co się ubiera czy jaki styl
@OCIEBATON: To jest jeden z tych artykułów pisanych pod klikalność ( ͡° ͜ʖ ͡°)

często traktujemy Warszawę jako Default City


@PeterGosling: Jeśli nie ma napisanego miasta, to znaczy że chodzi o Warszawę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Za każdym #!$%@? razem :D

Chociaż muszę Ci powiedzieć, że w czasem trafię na jakiegoś Warszawiaka z dziada pradziada na fejsbuku.
I wtedy krzyczy: Ja się