Wpis z mikrobloga

@PanManieglev: Rak, tak z rok-dwa temu pamiętam jak podobna banda zjebów leciała przez Warszawę pierdząc tymi szlifierkami, #!$%@?ąc się na czerwonym bo hehe zlocik, momentami praktycznie wjeżdżając w pieszych na pasach itd
PS. żeby nie było, sam mam 5 moto w garażu, ale niektórych posiadaczy #!$%@?łbym prądem.
@PanManieglev u mnie to samo, lecą Bonifraterską i Miodowa na Plac Zamkowy. Tam chyba nakręcają, bo po chwili są spowrotem. Mieszkam dwa rzędy budynków od ulicy, a mimo to ich słyszę. Znajoma mieszkała przy Miodowej i narzekała, ze latem przy otwartym oknie można dostać szału.

Nie ogarniam, co to tym ludziom daje? ¯_(ツ)_/¯
@PanManieglev: "moto street terror 2021". Nawet się kiedyś zastanawiałem czy jechać, ale cieszę się że nie pojechałem. Bo przecież nie da się przejechać przez miasto wielką grupą na spokojnie, musieli pałować sprzęty i odwalać akcje, które zmusiły policję do interwencji ()
@mambol: były interwencje. na Fb marudzą ludzie, że policja przetrzepała nieco ludzi, zatrzymali nieco dowodów rejestracyjnych. Gdyby policja obstawiała event, to by na skrzyżowaniach nie stali, tak jak "masa krytyczna".

Jak policja obstawia "Moto Mikołajki" czy inne duże imprezy, to nie ma takiego chlewu.