Mam 26 lat, sypie mi sie kolejny związek przez moje zdrady, bo ciągle myślę tylko o ruchaniu innych różowych. Przed tymi związkami bawiłem się jakiś czas temu na tinderze, pech też chciał, że brzydki nie jestem to łatwo było się umówić z inną co tydzień, ciężko mi nawet zliczyć z iloma dziewczynami uprawiałem seks, ale z większością bez zabezpieczenia, bez namysłu co może sie stać. Byłem też kilkanaście razy u prostytutek żeby sprawdzić czy seks jest jakiś inny.
Teraz jest lato, jest gorzej, bo co przechodzę przez miasto to ciągle zerkam na inne kobiety, w głowie pojawiają się myśli o seksie i robię to w zasadzie obok swojej kobiety. Z jednej strony nie chce żeby ten związek upadł (wisi na włosku), a z drugiej już jestem umówiony na seks z 3 laskami, bo po cichu korzystam z tindera.
Ponadto też jestem uzależniony od porno i im dłużej jestem na abstynencji od porno tym większe mam myśli o seksie z innymi. Ciągle pojawiajace sie obrazy jak dochodzę w środku kobiety.
Tylko weź się jakoś zabezpieczaj bo syfa dostaniesz.
Czy ja wiem czy to uzależnienie? Niby tak, bo cierpi na tym Twoje życie uczuciowe, związk i inni ludzie - można by się pochylić nad wizytą u terapeuty.
Ale zasadniczo mnie też podnieca dochodzenie w środku. Myślę, że to po prostu naturalny instynkt. No ale.
@AnonimoweMirkoWyznania: To dosyć powszechne zjawisko u facetów dla których poderwanie różowej to jak kupno bułki w sklepie. Wielu przegrywów będzie krytykować ale gdyby sami mieli taką łatwość w peklowaniu to by się kotłowali jak zające ( ͡°͜ʖ͡°)
@UnderThePressure: Dobry z niego ruchacz, pewnie ma dobrą bajerę, do tego #!$%@? wygląd i różowe mają niagarę pomiędzy nogami, kiedy z nim obcują. ( ͡°͜ʖ͡°)
OP: @revoolution: @chlodna_kalkulacja: Paradoks polega na tym, że nie wiem czy chcę. W głębi czuję, że chcę być w relacji, bo czuję, że kocham dziewczynę, czuję sie z nią dobrze, seks jest super, miło spędzamy czas, a potem nagle dostaję "ataku", na mieście gapie sie na inne, wracamy do domu i biorę telefon do kibla, swipuje na tinderze, umawiam się bezpośrednio - większość chce i to jeszcze bardziej chyba
@AnonimoweMirkoWyznania: idź na terapię. Tej dziewczynie o wszystkim powiedz i niech się zbada, dba o zdrowie, bo waląc inne bez gumy, już jej pewnie sprzedałeś np. brodawczaka lub inny syf.
@AnonimoweMirkoWyznania: Co ty bredzisz człowieku. Nie kochasz jej i nigdy jej nie kochałeś. Gdyby tak było, nie zachowywałbyś sie jak zwierzę że ci staje i musisz peklować następną pannę. Po prostu boisz się być samotny, jak większość ludzi dzisiaj.
Siedzę przy biurku: Jak na moje to powinieneś zerwać z obecną dziewczyną. Dość już ją skrzywdziłeś. Zdradziłeś ją wielokrotnie przekraczając tym wszelkie granice. Jeśli kontynuujesz ten związek to jesteś po prostu samolubnym potworem.
Co do Twojego zachowania to idź do psychologa oraz psychiatry, seksuologa etc. Odwiedź lekarza i to nie jednego po to aby rozpocząć terapię. Jeśli uda Ci się zapanować nad tym z czym sobie nie radzisz to dopiero wtedy
czuję, że kocham dziewczynę, czuję sie z nią dobrze
Obecną dziewczynę zdradziłem z dwoma kobietami, poprzednią z 5.
@AnonimoweMirkoWyznania: Wiesz że to nie idzie w parze. Jest Ci z laską wygodnie i chcesz na boku ruchać inne. #!$%@? zachowanie z Twojej strony. (・へ・)
tl;dr
czy jest tutaj ktoś kto walczył z uzależnieniem od seksu?
Mam 26 lat, sypie mi sie kolejny związek przez moje zdrady, bo ciągle myślę tylko o ruchaniu innych różowych. Przed tymi związkami bawiłem się jakiś czas temu na tinderze, pech też chciał, że brzydki nie jestem to łatwo było się umówić z inną co tydzień, ciężko mi nawet zliczyć z iloma dziewczynami uprawiałem seks, ale z większością bez zabezpieczenia, bez namysłu co może sie stać. Byłem też kilkanaście razy u prostytutek żeby sprawdzić czy seks jest jakiś inny.
Teraz jest lato, jest gorzej, bo co przechodzę przez miasto to ciągle zerkam na inne kobiety, w głowie pojawiają się myśli o seksie i robię to w zasadzie obok swojej kobiety. Z jednej strony nie chce żeby ten związek upadł (wisi na włosku), a z drugiej już jestem umówiony na seks z 3 laskami, bo po cichu korzystam z tindera.
Ponadto też jestem uzależniony od porno i im dłużej jestem na abstynencji od porno tym większe mam myśli o seksie z innymi. Ciągle pojawiajace sie obrazy jak dochodzę w środku kobiety.
Ktoś walczył z czymś podobnym?
#uzaleznienia #seks #tinder #zwiazki #psychologia #psychatria #porno #pomocy
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60faaf94a36c0b000a9ba622
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
Możesz zajrzeć tu:
https://sa.org.pl/
Tylko weź się jakoś zabezpieczaj bo syfa dostaniesz.
Czy ja wiem czy to uzależnienie? Niby tak, bo cierpi na tym Twoje życie uczuciowe, związk i inni ludzie - można by się pochylić nad wizytą u terapeuty.
Ale zasadniczo mnie też podnieca dochodzenie w środku. Myślę, że to po prostu naturalny instynkt. No ale.
Dlaczego kobiety są tak tępe żeby wiązać się z takimi dzbanami, nigdy nmtego nie pojmę...
Ćwiczysz coś?
z ciekawości pytam
Co do Twojego zachowania to idź do psychologa oraz psychiatry, seksuologa etc. Odwiedź lekarza i to nie jednego po to aby rozpocząć terapię. Jeśli uda Ci się zapanować nad tym z czym sobie nie radzisz to dopiero wtedy
@AnonimoweMirkoWyznania: Wiesz że to nie idzie w parze. Jest Ci z laską wygodnie i chcesz na boku ruchać inne. #!$%@? zachowanie z Twojej strony. (・へ・)