Aktywne Wpisy
Davn +166
Partiboi +27
Ale #!$%@? #badoo #tinder #zwiazki #podrywajzwykopem #rozowepaski #pierdziawa #tyleczki #p0lka #logikarozowychpaskow
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
I w tej samej rozmowie powiedziała mi
ona: niedługo posyłamy młodego do żłobka
ja: chcesz wrócić do pracy?
ona: nie, chcę raczej urodzić kolejne dziecko
Myślałam, że padnę i nie wstanę.
Ludzie. Dlaczego?
Mogę jeszcze "zrozumieć" kogoś, kto jest niepoprawnym optymistą i wierzy, że świat jest wspaniały i że zaraz wrócimy do normalności #pdk
Ale jeżeli ktoś czarno widzi przyszłość, to W JAKI SPOSÓB godzi to z chęcią produkowania potomstwa, o które do końca życia będzie się zamartwiał?
Nie jestem w stanie objąć tego rozumem, po prostu.
#childfree #antynatalizm
@PieknaKobieta: Już spieszę z odpowiedzią - nie.
Zapomniałem, że szczury/myszy przestają się rozmnażać w niewoli gdy maja żarcia i bezpieczeństwa pod dostatkiem i mało m2 na osobnika.
@suqmadiq2ama: i tutaj popełnili błąd ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jeśli życie nie jest Twoim zdaniem wartością... To co nią jest?
To życie nadaje wartość...
Jeden instynkt (?) jest zły i trzeba nad nim panować, bo inaczej jesteś zwykłym zwierzęciem. Tymczasem drugi insynkt jest spoko wymówka, nie do przeskoczenia przez swiatle antynatalistyczne umysły, które obrażają się, gdy sugeruje się proste rozwiązanie problemu.
Zawsze XD
Jest #!$%@? -> mniejsze szanse na przeżycie -> robi się więcej potomstwa -> sumaryczne zwiększenie szansy przetrwania ¯\_(ツ)_/¯
troska o bliskich i niechęć do sprawienia im przykrości
Totalnie, nic by się nie stało.
Zauważ hipokryzję (brak konsekwencji) w swoim postrzeganiu świata.
Z jednej strony uważasz że w sumie to wszyscy mogą umrzeć i nic się z tego powodu wielkiego nie stanie.. wszechświat da sobie radę bez ludzkości..
A z drugiej strony nazywasz cierpieniem i katastrofą to że
@BarkaMleczna: hormony. Niektore kobiety maja silna potrzebe bycia w ciazy i to jest warunkowane biochemicznie. Na szczescie nie wszystkie maja ta podatnosc.
Będę się męczyć i truć innym ludziom, bo mojej mamie będzie smutno, jak się odstrzelę. To jest wymówka dla mentalnego dziecka a nie myśliciela i ubermenscha, który panuje nad pierwotnymi popędami.
Z resztą nie o to chodzi, tylko dziurawa logikę i kompletna niekonsekwencje. Jednym instynktem pogardzacie a drugi traktujecie pobłażliwie, jako dobry argument, żeby sobie nie zrobić kuku.
Jak ktoś naprawdę chce mieć dzieci to nie będzie tyle na sytuację zewnętrzną zważał (chyba, że jest naprawdę beznadziejnie),
po drugie aby nie zostać rodzicem wystarczy nie robić dziecka, nie podejmować działania i co najwyżej czuć się niespełnionym. Aby się zabić trzeba podjąć trudne i ryzykowne działanie a instynkt działa taka że możesz nie być w stanie tego zrobić, nawet jeśli chcesz