[paxV8M]

#przegryw

[Andropov]

@zero_dwa: Wy jesteście jebnięci, myślicie że wzrost wam coś da :D hahaha oczywiście że jak ktoś ma 160 to ma #!$%@?, ale różnica 175, 180, 190, 200 to żadna różnica. W zdobywaniu kobiet liczy się charyzma, dobra morda, tężyzna fizyczna i cwaniactwo, dobra gadka.. a nie 5 czy 10 cm mniej czy więcej. Dziewczyny lubią twardych, męskich typów co się nie #!$%@?ą w tańcu a nie cichych miłych i grzecznych chłopców.

[T.....i]

@Andropov: Jakby miał idealną mordę to nie musi mieć żadnej charyzmy i gadki skoro to ma być tylko przelotna znajomość.

[Andropov]

@Trybun_Plebejski: Musi mieć, nawet z dobrym ryjem jak jesteś wystraszonym introwertykiem to nic nie zdziałasz.

[martiniquee]

@paxV8M: lepiej nie bo jeszcze gazem dostaniesz

[T.....i]

@Andropov: Zdziałasz, bo sam jakoś znalazłem różowego będąc introwertykiem. Najbardziej liczy się atrakcyjność fizyczna przy pierwszym kontakcie, ktoś kto lepiej wygląda będzie nawet wydawał się bardziej pewny siebie i bardziej charyzmatyczny, niż gdyby był brzydki, a zachowywał się tak samo. Iluzja atrakcyjności. Reszta cech wychodzi dopiero z czasem.

[dunayer]

@martiniquee: I to jest chore w tym społeczeństwie.

[WykopekBordo]

@nakolkach Niech spróbuje zrobić fikołka albo pompki na ulicy, to powinno zaimponować samicy

[Wykopowy_Uzytkownik]

@paxV8M: W ogólności, jeżeli nie posiadasz ponadprzeciętnych umiejętności społecznych to nie ważne z jakim ryjem, raczej nie polecam zagadywać na ulicy. Nieco lepszym pomysłem byłoby 'atakowanie' w miejscach, gdzie interakcje z nieznajomymi są nieco bardziej spodziewane. Na przykład jakiś festiwal muzyczny lub coś podobnego. Zgodnie z badaniami ludzie najczęściej znajdują sobie pary na imprezach. Laski ze wspólnych grup (szkoła, studia, praca, grono znajomych, klub, stowarzyszenie) to najlepszy target.

[S.....z]

@paxV8M: jeżeli chcesz ‚podrywać’ dziołchy na ulicy, to na boga tego nie rób, bo to cringe w #!$%@? i wyjdziesz na creepa.
ALE! Nie unikaj small talku jeżeli nadarzy się okazja.

[JohnShelby]

@paxV8M: słaby pomysł, taka różowa będzie zaskoczona i skreśli Cię z automatu tylko po to żebyś dał jej spokój. Podrywać trzeba dziewczyny, które miały okazje Cię widzieć dłuższa chwile

[blargotron]

@paxV8M:
Podryw na ulicy w ogóle jest akceptowalny i działa? Myślałem, że do tego trzeba jakiegoś eventu socjalnego. I co mówisz?

@Andropov:

oczywiście że jak ktoś ma 160 to ma #!$%@?

A 165?

[blargotron]

@nakolkach: Dobrze powiedziane, ale na ulicy? A poza tym, masz jakieś przykłady jak faceci zagadywali co nie było niestosowne (czyli nie, hej, ładna #!$%@? jesteś)?

[n.....h]

@blargotron: ja np lubię jak chłopak jest nieśmiały a mimo to pokazuje mi że mu się podobam i widać że się stara. Dlatego mogę być kiepska osoba do doradzania w tym bo ja naprawdę doceniam wszystko co usłyszę. Poza oczywistymi i nagminnymi HEHEHE CO TU ROBI TAKA PIEKNA PANI SAMA czy HEHEHE GDZIE LECICIE DZIEWCZYNY
Jakbym była sama, a do mnie podszedł typ który otwarcie mówi że #!$%@? wychodzi mu zagadywanie

[Shishu]

@nakolkach: wiedzialem, że skads cie kojarzę. A trauma pozostała do dziś dlatego tylko gram w wowa, pracuje i planuje przyszłość na innym kontynencie

Edit; o to znowu ty ヾ(･ω･ヾ)

[blargotron]

@nakolkach: To bardzo miło z twojej strony, jesteś wartościowym człowiekiem.

Może być na początek "przepraszam [pauza na zwrócenie uwagi], chciałem tylko powiedzieć, że jest pani bardzo ładna"? Tyle na razie byłbym w stanie zrobić chyba.

[AssRock]

osoby które zaznaczyly "cringe, odpuść sobie" to dla mnie #!$%@? głąby które podcinają innym skrzydła pewnie tylko dlatego że sami dostali w ten sposób kosza albo sami nigdy nawet nie zagadali XD

@nakolkach: Bo to jest cringe jak jasny ch**. Szczególnie w polsce. Za granicą niby można spróbować, ale dziewczyny będą miłe ze zwykłej grzeczności, a nie dlatego że ktoś do nich podszedł.

Takie podejścia na ulicy w polsce to może