Wpis z mikrobloga

@nofink: zunifikowane są od jakiegoś czasu.
Mają mieć dużo powierzchni reklamowej, a Ty sobie marzysz żeby dawało cień albo chociaż na głowę nie padało. Za dużo wymagasz. Priorytety są inne
  • Odpowiedz
@nofink:

Drogo [v]
Szklane [v] w domyśle ładnie wygląda
Miejsce na reklamy [v]

A że sam nie korzysta z komunikacji to go reszta nie interesuje.

W zimę nie chroni od wiatru w deszcz od deszczu, w lecie od słońca.
  • Odpowiedz
@nofink: Kiedyś były badania na ten temat, że w Warszawie średni czas oczekiwania na autobus to kilka minut i nie potrzeba poczekalni tylko miejsca gdzie jest rozkład i gdzie można odstawić siaty z zakupami. Gdyby tam była zbudowana loża chroniąca od wiatru, deszczu, słońca i zimna to by się zalęgły żule. Dlatego nawet ławeczka jest mikroskopijna, żeby się nie dało spać wygodnie.
  • Odpowiedz
@nalej_mi_zupy: Problem w tym, że żule i tak się gnieżdżą a mocno irytująca jest niekonsekwencja w postaci tego, że raz rozkłady są pod wiatą a raz na słupku przystankowym kilka / kilkanaście metrów od niej.
  • Odpowiedz
@nofink: Wszędzie tak wyglądają wiaty, w całej Europie - ale tam narzekanie nie jest sportem narodowym.
@Daleki_Jones: A niby jak? Był przetarg, wszystko legalnie. Za prywatne pieniądze mamy nowoczesne przystanki. Jeśli masz dowód na "przekręt" to zapraszam do prokuratury, ukrywanie dowodów też jest przestępstwem. Dodam że przetarg był badany przez NSA i wszystko było okej. PS Przetarg na wiaty był w 2013 roku.
  • Odpowiedz