Wpis z mikrobloga

@Kearnage: Dla mnie osobiście najlepszą wersją "Życia na Marsie", jaką do tej pory słyszałem, jest remix Darrena Jonesa, lepiej znanego pod aliasem D10. Mocny i bezkompromisowy kick, świetnie rozbudowane intro oraz wzniosła melodia sprawiają, że jest to jedna z moich ulubionych Hard Trance'owych produkcji.
  • Odpowiedz