Nie tak dawno rozstałem się ze swoją kobitą i ostatnio sobie na nowo żyję jako singiel i kilka refleksji mi przyszło do głowy, to pomyślałem sobie, że się podzielę ( ͡°͜ʖ͡°)
1. Znajomi/przyjaciele są absolutnie niezbędni do jakkolwiek zdrowego życia i ucinanie/spłycanie znajomości dla różowej, to jedna z durniejszych rzeczy, jakie można zrobić 2. Walenie konia nie jest tak fajne jak seks - przy czym seks też jest bardzo mocno przeceniany 3. Mając 30+ nie da się tyle pić, co kiedyś - nieważne jak bardzo by się chciało ( ͡°͜ʖ͡°) 4. Tinder to ściek i gówno mające na celu budowanie ego, a nie umawianie się/randkowanie 5. Przytulanie jest zajebiste 6. Wolność jest wtedy, gdy nikt ci nie mówi co masz robić i otwierasz sobie browarka o 12 albo jesz kebaba, mimo że nie powinieneś i #!$%@? konsekwencje 7. Sen jest niedoceniany, trzeba więcej spać 8. Większość ludzi, włącznie ze mną, jest zwyczajnie przeciętna i jest to ok 9. To co piszę to żadne prawdy objawione, po prostu wysrywam z siebie przemyślenia ( ͡°͜ʖ͡°) 10. Hajs nie daje szczęścia, ale daje poczucie stabilności i bezpieczeństwa, a to już zbliża do szczęścia
@FanRuskichPierogow:a według mnie pieniądze mogą dawać szczęście. A już napewno niedobór pieniędzy w stosunku do swoich potrzeb powodowuje nieszczęście
Znajomi/przyjaciele są absolutnie niezbędni do jakkolwiek zdrowego życia i ucinanie/spłycanie znajomości dla różowej, to jedna z durniejszych rzeczy, jakie można zrobić
I nagle budzisz się i nie masz znajomych. Statystycznie jest to najczęstszy powód przyjścia po raz pierwszy na #trojmiejskiewykopiwo
@FanRuskichPierogow: jestem chyba na takim samym etapie jak Ty.. Wszystko mam, związek długoletni się rozpadł, a ja szukam spokoju w samym sobie. Widzę po sobie, że grupka znajomych potrafi zdziałać cuda i staram się na nowy to odtworzyć
@FanRuskichPierogow: Zajebiście napisane. I w sumie nie wiem czy chodzi o wiek, czy o to, że nie trafiałem z partnerkami, ale serio jak człowiek sobie przeanalizuje ile trzeba czasami pajacować dla seksu, to walenie konia jest o wiele lepsze.
1. Znajomi/przyjaciele są absolutnie niezbędni do jakkolwiek zdrowego życia i ucinanie/spłycanie znajomości dla różowej, to jedna z durniejszych rzeczy, jakie można zrobić
@FanRuskichPierogow: powiedz to moim 2 znajomym, na męskie wypady nie, na działkę nie, wiecznie tylko z ich dziewczynami bo one same się nudzą i #!$%@?. Żeby te ich dziewczyny były jeszcze normalne to spoko, a nie patusiary..
Ja nie rozumiem takich par, na całym osiedlu wszyscy siedzą ze swoimi
1. Znajomi/przyjaciele są absolutnie niezbędni do jakkolwiek zdrowego życia i ucinanie/spłycanie znajomości dla różowej, to jedna z durniejszych rzeczy, jakie można zrobić
2. Walenie konia nie jest tak fajne jak seks - przy czym seks też jest bardzo mocno przeceniany
3. Mając 30+ nie da się tyle pić, co kiedyś - nieważne jak bardzo by się chciało ( ͡° ͜ʖ ͡°)
4. Tinder to ściek i gówno mające na celu budowanie ego, a nie umawianie się/randkowanie
5. Przytulanie jest zajebiste
6. Wolność jest wtedy, gdy nikt ci nie mówi co masz robić i otwierasz sobie browarka o 12 albo jesz kebaba, mimo że nie powinieneś i #!$%@? konsekwencje
7. Sen jest niedoceniany, trzeba więcej spać
8. Większość ludzi, włącznie ze mną, jest zwyczajnie przeciętna i jest to ok
9. To co piszę to żadne prawdy objawione, po prostu wysrywam z siebie przemyślenia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
10. Hajs nie daje szczęścia, ale daje poczucie stabilności i bezpieczeństwa, a to już zbliża do szczęścia
#zwiazki #rozowepaski #niebieskiepaski #przemysleniazdupy #gorzkiezale #tinder
ale takie oczywistosci pisac? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Pomijając 2 z oczywistych względów, 3 bo nie piję i 4, bo nie używam Tindera.
@FanRuskichPierogow: pieniądze nie dają szczęścia tylko luksus, musiałeś umrzeć by się o tym dowiedzieć...
@FanRuskichPierogow: jakoś w to mi się nie chce wierzyć jak patrzę na niektórych ( ͡° ͜ʖ ͡°)
I nagle budzisz się i nie masz znajomych.
Statystycznie jest to najczęstszy powód przyjścia po raz pierwszy na #trojmiejskiewykopiwo
Wszystko mam, związek długoletni się rozpadł, a ja szukam spokoju w samym sobie. Widzę po sobie, że grupka znajomych potrafi zdziałać cuda i staram się na nowy to odtworzyć
@FanRuskichPierogow: powiedz to moim 2 znajomym, na męskie wypady nie, na działkę nie, wiecznie tylko z ich dziewczynami bo one same się nudzą i #!$%@?. Żeby te ich dziewczyny były jeszcze normalne to spoko, a nie patusiary..
Ja nie rozumiem takich par, na całym osiedlu wszyscy siedzą ze swoimi