Wpis z mikrobloga

Jak PRL był kiepski tak trzeba brać pod uwagę kilka kwestii, które krytycy zwykle ignorują. Gdy władze przejęli komuniści musieli najpierw wziąć się za odbudowę kraju, gdy zniszczenia jakie nas objęły były dużo większe, niż na zachodzie. USA praktycznie nie doznało żadnych strat na własnym terytorium. Francja nie musiała się borykać ze zniszczeniem własnej stolicy jak my, a jej okupacja była dużo łagodniejsza. Do tego kraje zachodnie mogły liczyć na pomoc planu Marshala. Trzeba też brać pod uwagę jak zacofani byliśmy już za drugiej RP. PRL-owi udało się przynajmniej znacząco zmniejszyć poziom analfabetyzmu, czy uprzemysłowić ten w większości rolniczy kraj.
#antykapitalizm #kapitalizm #prl #historia #komunizm
  • 20
@Al-3_x: Prawda. Ale Frankistowska Hiszpania była zniszczona przez wojnę wcześniej, niż Polska i odstawała od II RP pod każdym względem z analfabetyzmem przekraczającym połowę populacji i lwią częścią populacji w rolnictwie. Jednak w roku 1975 Hiszpania była krajem rozwiniętym ze światowymi markami, a Polska miała Gierkowski kryzys i jedzenie na kartki.

Podobnym przykładem jest Jugosławia, która co prawda komunistyczna nie miała gospodarki centralnie planowanej, a starty II Wojny były porównywalne.

Innymi
@RzutKamieniem: Przykład Hiszpanii i Polski pięknie obrazuje teorie wahadła - im bardziej przegniesz w jedną stronę, tym bardziej odbije w drugą.
W PRL bardzo walczono z kościołem i teraz połowa społeczeństwa jest za jak największymi ulgami dla kleru
W Hiszpanii kler żył jak pączki w maśle, to im teraz odbija w stronę absurdalnego antyklerykalizmu i neomarksizmu
nihil novi ¯\_(ツ)_/¯
@posso: Prawda. Ale obiektywnie rzecz ujmując dominacja kleru i ideologiczny konserwatyzm/tradycjonalizm jest dużo lepszą opcja, niż Sowiecki antyteizm, nihilizm etc. Po obie struktury są z natury represyjne w sensie, że narzucane reżimowo, tylko jedna nadaje jakiś sens życiu, a druga go kompletnie odbiera.
@RzutKamieniem: Podzielam twoje zdanie, natomiast wynika ono z doświadczenia (swojego i otoczenia).
Ale skąd taki przeciętny Pedro ma wiedzieć że komunizm jest zły? Niby słyszał że gdzieś tam coś było, ale "to nie był prawdziwy komunizm"... Wie natomiast, że w jego kraju przez 50 lat dyktatura miała oparcie w kościele katolickim.
I pomijając rzeczywiste zasługi Franco, trzeba przyznać, że ma obecnie w Hiszpanii bardzo zły PR