Wpis z mikrobloga

@sipcabej: @JamKarzeu2:
To nie matrix ani nie do końca fake, ale żart nawiązujący do tego, co niedawno krąży na wykopie - jakieś fejkowe konto dziewczyny na twitterze narzekało, że ktoś do niej podbił (chyba po fajkę) i nie zapytal o tym jakimi zaimkami się do niej zwracać.
Mimo że fejkowość wylewała się z tamtego wpisu i całego konta - całkiem dużo osób to łyknęło.
@R187: bo ja wiem?

Zwracanie się do księdza per "ksiądz" jest ogólnie przyjętą zasadą w języku polskim. Nie ma to nic wspólnego ani z ateizmem, ani z wiarą, tylko z ogólnym dobrym wychowaniem oraz znajomością języka polskiego.

Jeśli ktoś do księdza mówi "proszę pana", to albo nie uważał w szkole, albo celowo udaje figo-fago, jaki to on nie jest nowoczesny i niezależny.

Taka trochę gówniarzeria.