Wpis z mikrobloga

Najśmieszniejsze jest to, że każda, absolutnie każda rzecz, ma gdzieś jakieś forum zrzeszające hobbystów.


@lenovo99: to prawda, weźmy na przykład takie schody wspornikowe - jest takie forum w internecie gdzie pełno jest ekspertów, fanów i przeciwników. Nie wiem czy słyszałeś, adres to wykop.pl
  • Odpowiedz
Mam dwóch rowerowych freakow w pracy, i z tego co opowiadają wynika, że to właśnie osprzęt przy częstym użytkowaniu nie daje rady.


@donslime: robisz to tak: kupujesz ciekawy frameset i wkladasz naped (nowy badz lekko uzywany) z innego roweru. Takim sposobem masz rame, jaka chcesz i nowy napęd za 1/3 wartosci nowego roweru. Wszystko dziala, wystarczy dbac, smarowac i jezdzi.
  • Odpowiedz
@Zimnok: jak ktoś chce jeździć rekreacyjnie po płaskim, to nawet za 1000 się nada. Ale przyjemności w tym żadnej. Do gór to już minimum te 3k w górę trzeba liczyć. Ja śmigam amatorsko po górach, nienpowiem sprzęt dostaje trochę po dupie, bo lubię ostrą jazdę. Sam mam za 6k, klasa osprzetu deore slx/xt i uważam ze to takie minimum.
  • Odpowiedz
mi ostatnio znajomy tłumaczył, że jego kask orzeszek rowerowy robiony w Chinach ze styropianu i zalany odrobiną plastiku, kupiony za 3500 zł to dobra cena, bo za jakość i bezpieczeństwo się płaci. Powiedziałem, że sam jeżdżę na moto i mam wielokrotnie lepszy kask Schubertha za mniejsze pieniądze, z blendą i systemem głośnomówiącym xDDDD


@Kismeth: kask jest zapewne lekki i nie powoduje dyskomfortu przy dluzszym uzytkowaniu. Niestety, takie sa obecnie ceny
  • Odpowiedz
nic sięw nim nie zepsuło poza trochę rozregulowanymi przerzutkami (trzeba się pobawić naciągiem linki, ale i tak działają tylko niektóre gorzej wchodzą) oraz ze 2 razy nasmarowałem łańcuch olejem bo zaczął już wydać dźwięki. Wsio.


@Luck_89: dlaczego ludzie nie potrafia zadbac o swoj sprzet? Autem tez jezdzicie bez wymiany oleju, filtrow, bez wymiany tarcz i klockow jak są zajechane? Jedzie jeden z drugim do pracy rowerem a w tym naped
  • Odpowiedz
Właśnie kupuję rower za 7k ale to fakt jak pierwszy raz zobaczyłem po ile teraz są w miarę dobre rowery to długo potrzebowałem, żeby to zaakceptować. Z drugiej strony kiedyś dobry samochód kosztował 60k a teraz i 150k to mało, więc czemu rowery miały nie podróżeć
  • Odpowiedz
@Zimnok: ostatnio chciałem kupić dziewczynie samochód do 3k - dostałem informacje że za ten hajs kupie rower conajwyżej, w tamtym miesiącu chciałem kupić rower okazuje się że nawet za te 3k nie kupie roweru. Za te pieniądze conajwyżej buty kupie ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
ostatnio chciałem kupić dziewczynie samochód do 3k - dostałem informacje że za ten hajs kupie rower conajwyżej, w tamtym miesiącu chciałem kupić rower okazuje się że nawet za te 3k nie kupie roweru. Za te pieniądze conajwyżej buty kupie ¯_(ツ)_/¯


@Rzeeznik13: buty za 3k, ale to chyba nie do chodzenia? A o próbowaniu biegania w tym to, bym się nawet nie odważył pomarzyć
  • Odpowiedz
miałem btwina za 699


@iredbox: Mam od 2016r Rockridera 340 [czyli pewnie to samo] do weekendowego śmigania. Raz regulowałem przerzutki i co jakiś czas psiknę WD40 łańcuch. Rower stoi cały czas na balkonie. Nie dbam o niego WCALE. Dokupione jakieś pierdoły w stylu koszyczek na bidon, różki, stopka, pompka. Każdy jest w czyś świrem, ale nazywać rower za 1000zł niebezpiecznym dla siebie i innych to już skrajny debilizm.
  • Odpowiedz