@mickpl: a ty w ogóle wiesz jakie sa konsekwencje podniesienia stóp? Wiesz w ogóle dlaczego sa takie niskie? Nie stać nas na podniesienie stóp i przez długi czas ich nie podniesiemy
a ty w ogóle wiesz jakie sa konsekwencje podniesienia stóp?
Wiesz w ogóle dlaczego sa takie niskie? Nie stać nas na podniesienie stóp i przez długi czas ich nie podniesiemy
@to_nie_tak_jak-myslisz: nie martw się, jeszcze kilka miesięcy inflacji i skoków cen żywności miesiąc do miesiąca to podniosą stopy procentowe skokowo. Inaczej skończy się dla nich powrotem do opozycji.
Wiesz w ogóle dlaczego sa takie niskie? Nie stać nas na podniesienie stóp i przez długi czas ich nie podniesiemy
Dlatego nawet najbardziej "gołębi" członkowie RPP zgłaszają gotowość, że jak listopadowa projekcja wykaże inflację w dalszym ciągu na podwyższonym poziomie (Sura np. mówił dzisiaj, że jak będzie powyżej 3.5% w długim terminie wedle projekcji) to będą zacieśniać politykę pieniężną, czytaj - wygaszą skup obligów i podniosą stopy. Nawet naczelny ekonomista
Glapiński powiedział jasno. Do końca jego kadencji podnoszenia stóp nie będzie. Od tamtej pory nie powiedział nic przeciwnego. Dane gospodarcze nie pokazują nic, co by powodował
Glapiński powiedział jasno. Do końca jego kadencji podnoszenia stóp nie będzie.
@iighlaq_alhabl: nie wiem jak głupim trzeba być, aby wierzyć politykowi, tym bardziej z PiS. Tak samo miało nie być nowych podatków, więc wprowadzili daniny i opłaty. Trochę rigiczu...
Glapiński powiedział jasno. Do końca jego kadencji podnoszenia stóp nie będzie.
@iighlaq_alhabl: nie wiem jak głupim trzeba być, aby wierzyć politykowi, tym bardziej z PiS. Tak samo miało nie być nowych podatków, więc wprowadzili daniny i opłaty. Trochę rigiczu...
@SzitpostForReal: Oni nie podniosą stóp procentowych, tylko obniżą je o ujemną wartość (⌐͡■͜ʖ͡■)
@mickpl spójrz na to jakie są powody inflacji w Polsce a później odpowiedz sobie na pytanie jaki wpływ na tę powody będzie miało podniesienie stóp procentowych o więcej niż 1.5-2.5 p.p. Rządowi bardzo na rękę będzie zwiększyć sobie koszty obsługi długu do ogromnych poziomów ratując przy tym klasę średnią której i tak nienawidzą. Tylko dlatego aby mogli oni ochronić oszczędności. W waszych wywodach można tylko odczytać tendencyjne i życzeniowe myślenie aby podnieśli
@droetker4 zapominasz o jednym. Rosnąca inflacja na początku uderza najbardziej w... Emerytów, ludzi biednych, zakredytowanych a następnie w klasie średnią z oszczędnościami. Klasa średnia na kredycie będzie się miała dobrze a bogaci najlepiej. Teraz pomyśl, że większość urzędników, pielęgniarek,policjantów itp to nawet nie klasa średnia więc powiedzmy podklasa średnia w większości zakredytowana bo mają pewność roboty. Jeśli rządzący będą chcieli walczyć o głosy to co zrobią, aby udobruchać swoich wyborców, którzy jakby
@iighlaq_alhabl: a ja uwazam, ze jeszcze w tym roku bedzie podwyzka, ale minimalna (stawiam 0,1-0,25pp stopy bazowej). Czyli tyle co nic.
Co do stop - moim zdaniem blad popelniono w okolicach 2016 r, kiedy przy napedzajacej sie koniukturze stop nie podwyzszono. A ostatni dzwonek, to byl styczen 2020 i inflacja na poziomie powyzej 4%.
Ale zgadzam sie - ten rzad finansuje sie dlugiem i inflacja (zwieksza sobie w ten sposob wplywy)
Osobiscie tez nie uwazam, ze sama podwyzka stop wywola credit crunch - przeciez to by byla tragedia dla gospodarki opartej o kreacje pieniadza o banki.
Zmniejszy sie dochod rozporzadzalny, ergo ludzie beda mniej wydawac i konsumowac, co zmniejszy wplywy. Przeciez dla tego populistycznego rzadu kazdy kto zarabia powyzej 4k to wrog - a co dopiero ktos, kto jeszcze sie dorobil i ma oszczednosci!
@maryjuszpitagoras: ale przecież wynagrodzenia są, były i będą indeksowane o wskaźnik inflacji. Większą korzyść można odnieść z polityki propagandy sukcesu opartej o retorykę, że PiS daje ludziom, podwyższa pensję, dba o emerytów itp. Wiele ludzi nie rozumie jak działa inflacja i co tracą. Edukacja finansowa w Polsce jest na fatalnym poziomie, za to skłonność do bezrefleksyjnego brania do siebie propagandy wysoka. Winę za podwyżki zawsze można zrzucić na Żydów, korporację czy
@droetker4: co wiecej, niektorym grupom w budzetowie inflacja rozumiana we wzroscie wynagrodzen jest na reke. Tacy sedziowie czy prokuratorzy, choc sa troche skrajnym przykladem, to wynagrodzenie maja oparte o przelicznik sredniej w sektorze przedsiebiorstw oglaszanej przez GUS.
źródło: comment_16243706994UBBxB1uOlxavsq3XAnxZO.jpg
PobierzWiesz w ogóle dlaczego sa takie niskie? Nie stać nas na podniesienie stóp i przez długi czas ich nie podniesiemy
@to_nie_tak_jak-myslisz: Jak długi? Ile jeszcze reaktor wytrzyma?
@to_nie_tak_jak-myslisz: nie martw się, jeszcze kilka miesięcy inflacji i skoków cen żywności miesiąc do miesiąca to podniosą stopy procentowe skokowo. Inaczej skończy się dla nich powrotem do opozycji.
Dlatego nawet najbardziej "gołębi" członkowie RPP zgłaszają gotowość, że jak listopadowa projekcja wykaże inflację w dalszym ciągu na podwyższonym poziomie (Sura np. mówił dzisiaj, że jak będzie powyżej 3.5% w długim terminie wedle projekcji) to będą zacieśniać politykę pieniężną, czytaj - wygaszą skup obligów i podniosą stopy. Nawet naczelny ekonomista
Glapiński powiedział jasno. Do końca jego kadencji podnoszenia stóp nie będzie. Od tamtej pory nie powiedział nic przeciwnego. Dane gospodarcze nie pokazują nic, co by powodował
źródło: comment_1624375218h5fpnVJhB2IvaACGvCU1H7.jpg
Pobierz@iighlaq_alhabl: nie wiem jak głupim trzeba być, aby wierzyć politykowi, tym bardziej z PiS. Tak samo miało nie być nowych podatków, więc wprowadzili daniny i opłaty. Trochę rigiczu...
@iighlaq_alhabl: wierzysz politykowi z PiS na słowo, to dokładnie napisałeś, kończ już
@SzitpostForReal:
Oni nie podniosą stóp procentowych, tylko obniżą je o ujemną wartość (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
https://www.parkiet.com/Banki/210509963-Jastrzebi-zwrot-prezesa-NBP.html
Osobiście uważam, że dyskusja RPP o stopach
Co do stop - moim zdaniem blad popelniono w okolicach 2016 r, kiedy przy napedzajacej sie koniukturze stop nie podwyzszono. A ostatni dzwonek, to byl styczen 2020 i inflacja na poziomie powyzej 4%.
Ale zgadzam sie - ten rzad finansuje sie dlugiem i inflacja (zwieksza sobie w ten sposob wplywy)
Osobiscie tez nie uwazam, ze sama podwyzka stop wywola credit crunch - przeciez to by byla tragedia dla gospodarki opartej o kreacje pieniadza o banki.
Zmniejszy sie dochod rozporzadzalny, ergo ludzie beda mniej wydawac i konsumowac, co zmniejszy wplywy. Przeciez dla tego populistycznego rzadu kazdy kto zarabia powyzej 4k to wrog - a co dopiero ktos, kto jeszcze sie dorobil i ma oszczednosci!