Wpis z mikrobloga

@EmDeCe: kurna, ja nie ściągam skarpetki. Ja bardzo często ściągam skarpetki do połowy - tak, aby piętę mieć odsłoniętą. Wtedy jednocześnie jest i ciepło i chłodno w stopę. Zajebiste uczucie.
  • Odpowiedz
@remixs: ufff myślałem, że tylko ja tak mam. Czyli jest nas więcej!
Ze mnie się mama śmiała, że jak ja chodzę w tych skarpetkach po domu, później dziewczyna się śmiała. Obecna jeszcze nie wie... Ale pewnie też będzie się śmiać ;)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@remixs: dokładnie tak jest. Idealny kompromis :) A nawet jak trzeba gdzieś wyjść to można szybko założyć.
  • Odpowiedz