Wpis z mikrobloga

Brutalny film pokazujący co zostanie z tych, którzy ciągle gadają o tych swoich hobby i polecają lekceważyć związki na rzecz tych słynnych P A S J I i kariery zawodowej. Starość jako całkowicie samotny, chory, zaniedbany dziwak i cała góra szmelcu, który to jest właśnie pozostałością po tych waszych gównianych hobby i pasjach. Nic z nich nie wyszło, nic nie dały ani wam ani ludzkości, może poza chwilowym odwróceniem uwagi od oczywistej groteskowości tego uciekania w kolejne kołpy (ang. cope), po wyczerpaniu wcześniejszych, bo ileż można się jarać jedną rzeczą? Kilka lat i to maksymalnie. A na koniec jedna śmieciarka wywiezie was, a druga wasze nagromadzone zażycia rupiecie, w których nikt nie doszuka się wartościowej wiedzy, zabytków, pamiątek, lecz brudnych śmieci, których się nawet nie ogląda, tylko ładuje łopatami do kontenera. To jest właśnie ten wasz cały mgtow. Takie zwariowane kociary, z których się śmiejecie, a nimi właśnie się stajecie codziennie po trochu. Jeśli dla was związki są fałszywą doktryną na życie, to czym jest scenariusz przedstawiony na filmie? Dalej będziecie mówić 20-latkom, żeby dali sobie spokój z dziewczynami i cisnęli z karierami oraz hobby, to same się napatoczą? Giga cope.

#blackpill #redpill #mgtow #zwiazki #tinder #depresja #samotnosc #logikaniebieskichpaskow #logikarozowychpaskow #niebieskiepaski #rozowepaski
  • 43
Dalej będziecie mówić 20-latkom, żeby dali sobie spokój z dziewczynami i cisnęli z karierami oraz hobby, to same się napatoczą?


@hans211: lepszy 70 latek który ma mase szmelcu i jakieś hobby niż facet, który nie ma nic, stracił swój dobytek po 2 rozwodach a jego dzieci i tak traktują go jak obcą osobę o ile wogóle są to jego dzieci ;) Zadbany 70latek który ma status i kase może przepisać to
@legion1991: gigantyczny cope. Jakby były 2 drogi: biedny i rozwiedzony bo się ożenił i bogaty wesoły staruszek co był mądry i się nie żenił xD
@Mineciarz69: a gówno. khhv hir ale na pewno nie przehandlowałbym mojego przegrywowo-samotniczego żywota na rzecz bycia beciakiem dla niewartościowej kobiety. Wy właśnie kołpujecie ostro dorabiając mi intencje aby przegrywy poszukiwały desperacko byle jakiego związku, podczas gdy wiem, że to fałszywa droga, dobre związki natomiast są
@hans211: ale robisz obrzydliwy strawman:

MGTOW to robienie swojego bez latania za kobietami.
A Ty podstawiasz pod to zamykanie się na społeczeństwo i poświecanie hobby-zbieractwu.

MGTOW wcale nei znaczy, że nei możesz mieć przyjaciół, pracy, znajomych, ba - być już na emeryturze i udzielać się w hospicjum, jadłodajni i jeszcze jakims męskim klubie brydźa czy wycieczek dla seniorów. Na pogrzebie zamiast śmierciarki po twoje rupiecie możęsz mieć więćej osób niż dziadek
Wy właśnie kołpujecie ostro dorabiając mi intencje aby przegrywy poszukiwały desperacko byle jakiego związku, podczas gdy wiem, że to fałszywa droga, dobre związki natomiast są poza zasięgiem i jedyne co pozostaje to świadomość przegrywu i bezsilności


@hans211: No tak zgadza sie, ale jak stoisz przed wyborem przegrać w ten sposób co opisałem albo wybrac swoja drogę to tylko zdesperowany i naiwny człowiek wybierze życie beciaka, poza tym prawdziwych wygranych jest może
@Kelius: To że to opisujesz nie oznacza że taki nie jesteś. Masz to wgrane w geny, ty też tak postępujesz. Wpadłeś w: "Złudzenie ponadprzeciętności – błąd poznawczy objawiający się skłonnością jednostki do przeceniania swoich umiejętności i cech w stosunku do innych ludzi. Zjawisko to jest obserwowane na wielu różnych płaszczyznach, wliczając w to inteligencję, umiejętność wykonywania zadań i rozwiązywania testów oraz posiadania pożądanych przymiotów i cech charakteru. Jest to jedna z
@Kelius: "Wieloletnie badania wykazały, że pozytywne złudzenia mają związek z niskimi kompetencjami społecznymi i psychologicznym nieprzystosowaniem[43]. Osoby bardziej podatne na pozytywne złudzenia, takie jak złudzenie ponadprzeciętności, wykazują więcej problematycznych zachowań w relacjach społecznych, takich jak wrogość czy drażliwość[43]. Pozytywne błędy poznawcze przynoszą jednostce psychologiczne korzyści (jak np. dobre samopoczucie), ale także pociągają za sobą problemy inter- i intra-personalne (np. aspołeczne zachowanie)[45]."
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@hans211: trochę uproszczenie.
bo po pierwsze, posiadanie (przez jakiś czas) rodziny w żaden sposób nie gwarantuje uniknięcia takiego losu. żona oskubie z majątku i skończysz tak samo.

po drugie, dzieci też potrafią olać starych rodziców. w USA chyba bardziej niż w Polsce, bo społeczeństwo jest bardziej mobilne, dzieciak się wyprowadza i co najwyżej dzwoni, albo i nie. w Polsce jest to rzadsze, ale też się może zdarzyć.

pozytywna informacja jest taka,
Dalej będziecie mówić 20-latkom, żeby dali sobie spokój z dziewczynami i cisnęli z karierami oraz hobby, to same się napatoczą? Giga cope.


@hans211: Takich 20-latków, którzy mogą się uganiać za kobietami jest niewiele, bo kobiety mają bardzo surowe spojrzenia na atrakcyjność mężczyzn, a obecne wygórowane wymagania są w stanie spełnić tylko najlepsi. Możesz sobie znaleźć kobietę do życia, która Cie zaakceptuje, ale dzięki internetowi stajesz się po prostu jedną z opcji.
@hans211: Znam tyle historii z bliższej i dalszej rodziny co to się dzieje z ludźmi na starość, zapewne ty tez masz tego pod dostatkiem.
Opieki, szklanki wody, wojny o emerytury, spadki, przepychanki. Idylla po prostu.
Nie wiem czy jedna na 10 osób starszych które znam jest zadowolona na starość a i tak jest to osoba po rozwodzie chyba 30 lat temu
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@hans211: masz rację, ale mało kto tu to teraz zrozumie. Zreszta tak samo jest z kociarami, zaczynają wszystko rozumieć dopiero gdy jest już za późno.

Te wychwalane pasje i hobby to dla większości ludzi tylko zapychacz czasu i oderwanie myśli od brutalnej rzeczywistosci. Nie ma się co oszukiwać, mało kto jest na tyle wybitna jednostka by zamienić pasję w coś na prawdę wartościowego. Z kolei jeśli nic z tego nie będzie,
Potrzeba miłości bycia z kobietą, może być bardzo silna. Raczej mężczyźni nie są wcale wstanie przytłumić lub wygasić tego uczucia za sprawą; pasji, pracy. Czasami udaje się zmniejszyć ten stan, ale nic to nie daje na dłuższą metę. Ja miałem podobnie i wiem, że żadne pasje, wycieczki nie zmniejszały uczucia dyskomfortu, przynajmniej w moim przypadku.