@efceka: jak ja nienawidzę tych glutowatych #!$%@?ów ヽ( ͠°෴°)ノ Nic do nich nie miałam, dopóki nie zaczęły mi wpieprzać na potęgę moich marnych upraw (zacieniony ogórek). Nie zabijam ich, ale funduję im daleki lot i od paru miesięcy obmyślam, jakie zasieki postawić, żeby w tym roku te brzuchate #!$%@? się u mnie nie obżarły znowu (╯°□°)╯︵┻━
@hellyea: Wszystkie metody na dłuższą metę zawodzą i te mendy i tak znajdą drogę. Doraźnie można kupić jakieś granulki, z których usypujesz taki jakby murek i one przez to nie przechodzą ale jak masz sporo upraw to kosztuje mase kasy i po paru deszczach już nie działa. Niektórzy też zakopują w ziemi puszkę lub inny pojemnik z tanim piwem - ślimaki tam włażą do środka i później nie mogą wyjść. Nienawidzę
@hellyea: postaw jakiś pojemnik i nalej dobranoc niego piwa. Jakiś garnek stary czy coś. W zeszłym roku miałem plagę ślimaków i jak nalalem piwa do garnka toż same tamta właziły i się topiły
@hellyea: z butelki po wodzie mineralnej wycinasz tak jakby rurkę, oklejasz ją dookoła z zewnątrz folią miedzianą na ślimaki, są filmiki na youtube, że to działa
@BabyBuns: Też tak robiłam i też właziły. Ale jak kiedyś nie wywaliłam ich, bo byłam zajęta to te #!$%@? po jakimś czasie wyszły sobie XD ja myślałam, że one się potopiły, a obe się tylko uchlały i zawołały kolegów na browara. Nie dzięki :D
@vateras131: Te granulki są silnie toksyczne, a u nas jest trochę ptaków i wiewiórek. Czasami też daję świnkom trawę z ogródka. Nie chce więc ryzykować.
źródło: comment_1622292591X3WhSVsLqLK2UPm5gPTgF7.jpg
Pobierzźródło: comment_1622297424tyom7ePMFEJS9HNDXN5mlF.jpg
Pobierzźródło: comment_1622301107kqjaNd2Bg49wvENGILm0YC.jpg
Pobierzźródło: comment_1622308954pFrIMqDTNgohm0fjPyWGBz.jpg
Pobierz#lsd
Nic do nich nie miałam, dopóki nie zaczęły mi wpieprzać na potęgę moich marnych upraw (zacieniony ogórek).
Nie zabijam ich, ale funduję im daleki lot i od paru miesięcy obmyślam, jakie zasieki postawić, żeby w tym roku te brzuchate #!$%@? się u mnie nie obżarły znowu (╯°□°)╯︵ ┻━
@krzysiek944: Ja tam je wszystkie lubię. Co mnie obchodzi czy jest ekshibicjonistą, czy nie.
Wszystkie metody na dłuższą metę zawodzą i te mendy i tak znajdą drogę.
Doraźnie można kupić jakieś granulki, z których usypujesz taki jakby murek i one przez to nie przechodzą ale jak masz sporo upraw to kosztuje mase kasy i po paru deszczach już nie działa.
Niektórzy też zakopują w ziemi puszkę lub inny pojemnik z tanim piwem - ślimaki tam włażą do środka i później nie mogą wyjść.
Nienawidzę
fuuuuuuuuuuuuuuuuuuj jak widzę tę pianę od soli na nich to już pewne rzyganie mam