Wpis z mikrobloga

@sebsossj: fejk nie fejk, byłem świadkiem podobnej sytuacji parę lat temu godzina 21:30 kurs Kraków-Stalowa Wola. W Krakowie wsiada kobieta z dwójką dzieci, mówi żeby kierowca dał jej znać jak będzie przejeżdżał przez Osiek. Tam chciała wysiadać, kierowca oczywiście powiedział że nie ma problemu no i nic, jedziemy.
W Nowym Korczynie czyli po jakiś 70km kobieta pyta ile jeszcze do tego Osieka, kierowca odpowiedział że jakieś 30-40 minut. Jedziemy dalej, postój
via Wykop Mobilny (Android)
  • 9
@sebsossj: mieszkam i pracuję w Poznaniu. Mamy czasami szkolenia w różnych miastach. Trzeba sobie tylko ogarnąć dojazd, za który pracodawca zwraca hajs. Hotel jest załatwiony z góry. Koleżanka zapisała się na szkolenie w Lublinie. Kilka dni przed wyjazdem mówi, że ogarnęła bilet na wyjazd i że rano wyjedzie to na 9 będzie. Coś mi nie pasowało, no bo jak dojechać rano z Poznania do Lublina? Sprawdzamy te jej bilety no i...
@dziczyznaa mi do legitki studenckiej (jeszcze na papierowe się załapałem ¯_(ツ)/¯) wpisali miejsce urodzenia Lubin zamiast Lublin... Chyba nikt nie wyobrażał sobie, że do Wro na studia może przyjechać jakiś wsiór z Lubelskiego ¯_(ツ)
@j4ace: Tym, że na roskie większość jest powyżej 35 lat. I ładne prostytutki możesz policzyć na jednej ręce. W Poznaniu znam 4. A jestem tu długo.

Na takich portalach jak erodate ogłaszają się tzw cichodajki. Czyli młode dziewczyny, które nie pracują profesjonalnie, a raczej okazjonalnie dorabiają sobie. W tym czasie mają inne zajęcia, praca, studia, czy mieszkanie u rodziców.