Wpis z mikrobloga

34lvl here i chyba się starzeję. Po latach pracy i drobnego casualowego giercowania na mcbpro z 2013, wróciłem do blaszaka z dość mocnym setupem do pracy. Chciałem sobie zatem odpalić parę tytułów o których fpsy musiałem zażarcie walczyć na japku i w końcu obejrzeć je w pełnej krasie. Wczoraj wieczorem wreszcie zoptymalizowałem wszystkie mody do Wiedźmina 3 po dwudniowej batalii (47 modów) i myślę sobie - no, teraz wreszcie przejdę jedną z najlepszych gier w historii w sposób jej godny - na Ultra i 2k. No ładnie to wyglada, stałe 45-50fps, będę mógł się zagłębić w klimat. Taa.. pograłem 40 minut i wyłączyłem. I tak jeszcze z Civilization VI, Heroes VII, War Thunder, Age of Empires II Definitive Edition, Minecraft z RTX. Po prostu włączyłem by zobaczyć jak wygląda. Jedynie co mnie jeszcze zajmuje na dłużej to sezony w Diablo III i czekanie na DIV oraz D2 Resurrected. Do GTA5 którego nigdy nie tknąłem chyba nawet nie ma sensu podchodzić.

#gry #pcmasterrace #feels
  • 17
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

34lvl here i chyba się starzeję. Po latach pracy i drobnego casualowego giercowania na mcbpro z 2013, wróciłem do blaszaka z dość mocnym setupem do pracy. Chciałem sobie zatem odpalić parę tytułów o których fpsy musiałem zażarcie walczyć na japku i w końcu obejrzeć je w pełnej krasie


@5KYN3T: To tak nie zadziałał

W tym wieku nie masz tyle wolnego czasu i skupionej energii żeby zużywać ją na ustawianie 34 modów do
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@5KYN3T: to starość. Ja z reguły odpalam gierkę i przechodzę tak do 40-50% po czym nie mam za bardzo ochoty wracać do tytułu. Zdecydowanie bardziej wolę popykać z ziomeczkami w warzone tak z 2/3h w tygodniu. Lvl 31 here.
  • Odpowiedz
W War Thunder może bym i popykał w necie ale nie chce mi się nawet wyciągać hotasów z szuflady i trackir do mapowania ruchów głowy, a tryb arcade dla starego sturmovikowca jest jakiś taki drewniany. Może faktycznie jakąś strzelanka po sieci typu Warzone. Na krótkie sesje.
  • Odpowiedz
@5KYN3T: Nie bawią mnie już gierki singleplayer, pogram maksymalnie parę godzin i już nigdy do nich nie wracam. Spróbuj może zagrać sobie w coś ze znajomymi. Jest parę fajnych tytułów które można przejść wspólnie, co Ci szkodzi spróbować :D.
Polecam Ci też kupić monitor z większym odświeżaniem niż 60Hz, naprawdę robi robotę i gra się o niebo przyjemniej.
  • Odpowiedz
no, teraz wreszcie przejdę jedną z najlepszych gier w historii


@5KYN3T: xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

Jezu, no nie wytrzymam XDDDDDD i jeszcze to, że po 40 minutach wyłączyłeś najlepsza polska grę w historii xDDDDDDDD niesamowite.
  • Odpowiedz
W War Thunder może bym i popykał w necie ale nie chce mi się nawet wyciągać hotasów z szuflady i trackir do mapowania ruchów głowy, a tryb arcade dla starego sturmovikowca jest jakiś taki drewniany.


@5KYN3T: To może trzeba w Iła pograć, skoro cały czas jest rozwijany?
  • Odpowiedz
@5KYN3T: I tak późno. Ja tak gdzieś od lvl 20 mam :( No chociaż Wiedźmina 3 to akurat naparzałem ostro. W GTA V też. Po prostu teraz gra musi wciągnąć mnie szybko bo jak nie to po max 30 min leci do kosza :/
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@5KYN3T: rozumiem doskonale. Obecnie moje granie ogranicza się do krótkich gier deathmatch na dedust2 w csgo albo dłuższe posiedzenia w Civilization V (według mnie o niebo lepsze od VI). Syndrom jeszcze jednej tury działa to nadzwyczaj skutecznie.

Z nowych gier, to jedynie Cyberpunk mnie wciągnął na dłużej, bo zrobiłem 100 godzin. Chociaż mam wrażenie że hype też napędzał tę grę, nie wiem czy teraz by się tak udało.

Często znajdę ciekawsza nową
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@5KYN3T: mam to samo. Odbijam się od każdego polecanego tytułu. Obecnie to RDR 2. Powolna, nudna rozrywka. Xbox stoi i zbiera kurz. Czasami BFV odpalę i tu poczuje trochę namiastki rozrywki i relaksu po pracy.
  • Odpowiedz