Wpis z mikrobloga

#f1 zbliża się nocna więc czas na mały offtop. Czy macie jakieś ulubione teorie spiskowe dotyczące f1, które uważacie za choć trochę prawodpodobne? Inb4 nieruwne bolidy. Mój top to :
- Alonso doskonale wiedział co wydarzy się w wyścigu w Singapurze w 2008
- Hamilton był sabotowany pod koniec 2007, bo kierowca mclarena nie mógł wygrać mistrzostwa ze względu na spygate
- w 94' przepchnięto Schumachera na mistrza pomimo oszustw bennetona i brudnych zagrywek samego michaela, ponieważ wszyscy mieli dość dominacji Williamsa i zespół był obwiniany jako winny śmierci Senny
- mercedes wymusił zmiany w regulaminie silników na 2014, grożąc odejściem, najwcześniej pracowali nad technologią hybryd i byli najlepiej przygotowani na zmiany

Zgadzacie się z tym? A może jeszcze macie własne teorie dotyczące rajdów formuły pierwszej ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • 17
@winsxspl co do pierwszego okresu się zgodzę, Webber był słabszy od Vettela i miał beznadziejne starty, oczywiście było parę krzywych akcji, ale udowadniał przewagę na torze. Co do drugiego - nie. Red Bull miał parcie na pobicie rekordu Vettela na najmłodszego mistrza świata, więc wyrzucili torpedę przy pierwszej lepszej okazji, kiedy takich akcji max później miał kilka
@Marky_Mark to tylko teoria xD ja też sądzę, że pomijając 2010 Webber był słabszy, ale resztę Vettel wygrał lepsza jazda. I tak samo w z Maxem i Danielem też uważam, że nie było do końca równo
@Marky_Mark: Hamilton nie był sabotowany, to McLaren się sam sabotował cały sezon aż w końcu jeden i drugi kierowca przegrali o włos z Kimim. Jakby mieli robić wszystko żeby nie wygrał McLaren, to by cisnęli w obu kierowców.

Alonso mógł to wiedzieć, ale tego się nigdy pewnie nie dowiemy.

Mercedes oczywiście miał ogromne fory na początku, z dupy się to nie wzięło, to nie był przypadek. Transfer Hamiltona tak samo, akurat