Wpis z mikrobloga

@theodolit:

Bydło, trzoda chlewna i drób istnieją tylko z tego powodu, że są użyteczne, przecież jak ludzie porzucili by mięso to nikt nie wypuści milionów zwierzaków na wolność, tylko zaprzestanie się reprodukcji i wygasi hodowle...


I co z tego? Myślisz, że życie w niewoli w celu pójścia na r--ź jest w jakiś sposób lepsze od nieżycia w
  • Odpowiedz
  • 3
mały pro tip ode mnie. nie musisz być weganinem by zasługiwać na miano osoby moralnej. Nie musisz z dnia na dzień przestać jeść mięso. Wystarczy, że świadomiej podejdziesz do tego złożonego problemu. Wystarczy, że będziesz spożywać je rzadziej niż to robiłeś do tej pory..
  • Odpowiedz
konsument nie jest winny złym warunkom hodowli. Próbujesz tworzyć argument nie znając podstawowych praw logiki.


@rzuf22: Oczywiście, że jest. Jesteś świadomym konsumentem i ty decydujesz co kupujesz. Kupowałbyś np. przedmioty wykonane przez pracę niewolników? Albo przez pracę zmuszanych do niej dzieci?

Ludzie decydują się bojkotować np. produkty z Chin, Rosji czy innych krajów o nieludzkich warunkach
  • Odpowiedz
@uriel_ck: tak, jedzenie mięsa pozwoliło praludziom wyewoluować, a wczesnym ludziom założyć cywilizację. mieli do wyboru zbierać jagody cały dzień, albo upolować mamuta, który dawał im mięso na kilka dni - a resztę czasu mogli poświęcić na myślenie. ci drudzy "z nudów" wymyślili narzędzia, kulturę i społeczeństwa i zyskali przewagę nad tymi, którzy w---------i trawę i korzonki

dzisiaj takiego dylematu nie ma - jedzenie samych roślin nie stawia cię na przegranej
  • Odpowiedz
Ja się tylko zastanawiam co z tymi zwierzętami się stanie jak (zakładając) ludzkość przestanie jeść mięso?


@Zamanosuke: dobre pytanie i odpowiedź jest banalna.

Zważ na to, że populacja drobiu na fermach przemysłowych jest w sztuczny sposób zawyżana, a niektóre gatunki w sztuczny sposób powstały (np.
  • Odpowiedz
@waro: Nie mają. Z badań wynika, że rośliny też posiadają emocje i uczucia, a oni je jedzą. Jeśli chcielibyśmy się w życiu kierować jedynie górnolotnymi przekonaniami to wszyscy zdechlibyśmy z głodu.
  • Odpowiedz
Ale już sranie się o nabiał, jaja czy nawet miód to niekoniecznie.


@szpongiel: Owszem, niekoniecznie. Jest możliwe pozyskanie tych składników w sposób humanitarny i bez krzywdzenia zwierząt. Tylko problem polega na tym, że nie na masową skalę w cenach w jakich obecnie jesteśmy przyzwyczajeni.
  • Odpowiedz
Człowiek może cieszyć się pełnym zdrowiem ma diecie wegańskiej. Nie potrzebuje do tego spożywania mięsa i produktów odzwierzęcych


@waro: ani wsparcia przemysłu farmaceutycznego, co nie? Pełnym zdrowiem możesz się również cieszyć pod kroplówką :-)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@waro: @pianinka: zależy czego ta moralność dotyczy. Jeśli tego, że zabija się zwierzęta to weganie mają rację. Ale już sranie się o nabiał, jaja czy nawet miód to niekoniecznie. Tym bardziej, że wielu ludzi na świecie nie stać na suplementację, a bez pokarmów odzwierzęcych cierpieliby niedobory i przez to choroby czy wręcz głód. To raczej mało moralne, skazywać na taki los sporą część populacji świata.

Polecam obejrzeć, nie
szpongiel - @waro: @pianinka: zależy czego ta moralność dotyczy. Jeśli tego, że zabij...
  • Odpowiedz
@waro: zwierzęta od zawsze były niżej niż my i są po to by je jeść. Jeśli teraz mamy skok przemysłowy i możemy masowo uprawiać zwierzęta do większego spożycia to czemu nie?
  • Odpowiedz
@rzep: dlaczego zakładasz, że my nie jesteśmy czyjąś zabawka? ja tam wole żyć jak żyje niż nie istnieć, nie wybieraj za mnie.
Co do warunków to mam takie same argumenty jak ty, jest różnie - większość masakrycznych filmików to 2-3 powtarzające się i za to ktoś powinien siedzieć. Byłem w paru hodowlach jedne lepsze inne gorsze, ale w pewnym zakresie dobry stan inwentarza to mnie roboty więc w Polsce jest
  • Odpowiedz
Nie mają. Z badań wynika, że rośliny też posiadają emocje i uczucia, a oni je jedzą


@Fytyny93: jeszcze lepiej - "emocje" xD

Dobrze znam ten artykuł na który się wszyscy powołujecie i nie neguję go, ale jego autorzy to by się za głowę złapali, gdyby wiedzieli jakie wnioski z niego niektórzy wyciągną.

Ale jeśli uważacie że przebiegnięcie się po trawce byłoby tym samym co przebiegnięcie się po kotkach - to
  • Odpowiedz