Wpis z mikrobloga

@oczami_kuca: w świecie, gdzie prawo własności jest podstawowym prawem, górującym na innymi żyło by się dość ciekawie. Już nie mówiąc o takich rzeczach jak brak zasiedzenia czy służebności, ale jeśli ratowanie życia wymaga wejścia na trawnik sąsiada to nie ma zmiłuj. Z jakiegoś powodu chyba niemal wszystkie systemy etyczne, jakkolwiek najczęściej prawi własności zajmuje poczesne miejsce, to jest ograniczone przez inne. BTW to ciekawe, kiedy odkryjecie koncept Externalities i to, że
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@oczami_kuca: nie jest xD wyobraź sobie hipotetyczną sytuację w której człowiek żyjący w skrajnej nędzy ukradł ci kawałek chleba którego masz w nadmiarze. ukradł ten kawałek chleba bo inaczej nie miałby co zjeść. czy należy karać go za tę kradzież?

nie. bo prawo własności nie jest absolutne. jeśli prawo własności miało by się sprzeciwiać godności człowieka i życiu ludzkiemu to wtedy należy je odłożyć na bok. prawo własności to tylko sposób
@Daleth2202: a co jeśli ten chleb, który "miałeś w nadmiarze" wiozłeś do wioski gdzie ludzie umierali z głodu? i ktoś ci #!$%@?ł jedną bułkę i teraz jedna osoba z tej wioski nie przeżyje?

nie tobie ani nie temu hipotetycznemu złodziejowi #!$%@? oceniać co można a czego nie można zrobić z czyjąś własnością i czy jest ona w "nadmiarze" czy nie. dlatego prawo własności jest absolutne i stoi nad człowiekiem.

żyjesz w
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@prewenaza: nawet jeśli właściciel chleba by się nie zgodził, nie chciał dać chleba ani zatrudnić to biedny miałby prawo go ukraść gdyby nie miał innej opcji zdobycia pożywienia. ludzkie życie ma większą wartość niż prawo własności
@314159: prawo może być absolutne. wyrok na podstawie tego prawa nie musi. człowiek łapiący złodzieja na kradzieży chleba może mieć prawo go zabić, ale może też puścić go wolno. wszystko to zależy od indywidualnej oceny sytuacji. zrobi to jednostka, nie zrobi państwowa instytucja.
@Daleth2202: za każdym razem, gdy stosujesz przymus w swoich interakcjach z innymi ludźmi jest możliwość, że twoje działanie stworzy dylemat wagonika. jedyny przypadek gdy absolutnie wiesz, że tak się nie stanie z twojego powodu to gdy ta interakcja jest dobrowolna, tzn wymiana lub darowizna zamiast kradzieży (nawet jeśli ktoś po drodze umrze, to druga strona transakcji źle oceniła sytuację i #!$%@?ła sprawę). prawo własności jest absolutne właśnie dlatego, żeby każda wymiana
@Daleth2202: nie ważne, nikt ci nie dał takiego prawa więc nie decyduj o jego bułkach.

nikt normalny nie ceni bułki ponad życie człowieka

Znowu, ktoś jest normalny bo ty jakoś sobie definiujesz normalność. Nie masz prawa nikomu mówić co jest normalne.

Ale wracając do ogólnie przyjętej moralnosci. Kradzież jest zła. Kropka. Możemy mówić o wpływie danego złego czynu, jak bardzo jest zły i jak bardzo afektuje piekarza ale nikt nie może