[arinkao]

Zapraszam na rozgrzewającą, aromatyczną szynkę wieprzową (｡◕‿‿◕｡)

Tag do polubienia lub znienawidzenia (╭☞σ ͜ʖσ)╭☞ #arinkaofood
__________________________________________

Składniki:

- Szynka wieprzowa 2,5 kg,
- cebula 1szt,
- kmin rzymski,
- cynamon,
- kolendra,
- kurkuma,
- kardamon,
- papryka słodka i wędzona,
- imbir 2cm,
- oregano (niekoniecznie, ja lubię),
- czosnek 2 duże ząbki,
- pasatta 50ml,
- pietruszka garść świeżej,
- jałowiec 2 szt,
- sos sojowy 1 łyżka,
- liść laurowy 3 szt,
- ziele angielskie 4 szt,
- rozmaryn świeży mała gałązka,
- sriracha 1łyżeczka,
- mąka 2 łyżki,
- masło 2 łyżki,
- mleko 1 litr,
- sól 40g.
Opcjonalnie:
- 20 ml wody z kiszonki.

Przygotowanie:

Mięso ok. 2 kg kroimy na grube plastry 2,5cm - 3cm, każdy myjemy, nakłuwamy i umieszczamy w szczelnym pojemniku lub garnku z przykrywką do którego wlewamy mleko, garść wiórek suszonej cebuli i 30g soli. Zalewa powinna przykryć całe mięso. Tak przygotowane wkładamy do lodówki najlepiej na całą dobę albo chociaż na całą noc.
Po tym czasie wyjmujemy, wycieramy dokładnie z cebuli i pozwalamy mięsu całkowicie obcieknąć, najlepiej na metalowej kratce umieszczonej np. nad zlewem. Gdy już całkowicie obcieknie wycieramy go ręcznikiem papierowym albo jakąś czystą szmatką kuchenną jeśli nie lubicie gdy biała taśma przykleja Wam się do mięsa.
W tym czasie rozgrzewamy tłuszcz na patelni, może to być masło klarowane lub olej. Smażymy każdy kawałek do zarumienienia i odkładamy.

W drugim garnku smażymy 1 cebulę, aż zmieni kolor ale się nie przypali, dlatego trzeba ją mieszać, dodajemy imbir, passatę, chwilę podsmażamy, dokładamy odłożone kawałki szynki i zalewamy wodą lub bulionem jeśli mamy nie więcej niż 2 cm ponad wsad garnka. Dokładamy do tego ziele angielskie 4 szt, jałowiec 2 szt. i ok. 3 liście laurowe przepołowione na dwa żeby wydzielały więcej aromatu, łyżkę sosu sojowego, pieprz, pokrojony drobno rozmaryn (gałązki nie kroimy tylko wrzucamy w całości), kolendrę, kardamon, kmin, kurkumę, oregano, czyli wszystkie wymienione przyprawy oprócz papryki, srirachy, cynamonu, pietruszki i czosnku, one idą na koniec. Na tym etapie można dać suszony czosnek w płatkach, suszoną w płatkach paprykę ale nie jest to konieczne. Garnek przykrywamy i dusimy mięso na niewielkim ogniu przez ok. 3 godziny często sprawdzając czy nie należy dolać wody.
Należy uważać z solą ponieważ mięso przebywało w solance mlecznej i najprawdopodobniej po dodaniu sosu sojowego który jest słony nie będzie potrzeby więcej dosalać, tym bardziej jeśli mieliśmy słony bulion. 30 minut przed końcem gotowania dodajemy zmiażdżony w prasce czosnek, papryki, srirache, cynamon (łyżeczkę), pietruszkę drobno pokrojoną.

Gdy mięso jest całkowicie miękkie niczym pierś z kurczaka, odlewamy sos, smakujemy czy jest ok, jeśli jest zbyt intensywny to nawet dobrze bo będziemy go jeszcze zagęszczać.
W niewielkim garnku rozpuszczamy 2 łyżki masła, dodajemy 2 łyżki mąki i ciągle mieszamy na średnim ogniu - trzepaczką do jajek. To ważne, nie robimy tego łyżką ani żadną szpatułką bo nie wyjdzie. Gdy masło z mąką będą połączone stopniowo dolewamy za pomocą chochelki sos z mięsa, ciągle szybko mieszamy i dolewamy za każdym razem jak składniki w garnku widzimy że już się połączyły.
Gdy zawiesina jest dość gęsta i nie chcemy jej rozrzedzać więcej to całość dolewamy do pozostałego sosu, mieszamy i zagotowujemy 5 minut, gdy nie mamy już sosu z mięsa a chcemy mieć łagodniejszą lub rzadszą konsystencję można dolać mleka lub wody. Tego typu sosy często zakwaszam niewielką ilością wody z kiszonek.

Mięso umieszczamy w sosie, lekko podgrzewamy i przystępujemy do uczty ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Do tego zestawu smakowego pasuje także rozgrzewający goździk, jabłko czy daktyle (dodane w trakcie gotowania, jabłka przesmażone) a także zamiast passaty z pomidorów, przecier paprykowy czy ajwar. Dziś zrobiłam inaczej, wersja z daktylami czy jabłkami jest bardziej słodka, głęboka i orientalna.

Smacznego!

#gotujzwykopem #gotowanie #keto #foodporn #jedzzwykopem