Wpis z mikrobloga

@Zielonykubek: Kiedyś, z 15 lat temu chodziłem do szkoły językowej i mieliśmy tam "nativa", który przyjechał na krótko do Polski, z Australii. Pamiętam, że pewnego dnia przegadał o tym filmie całą lekcję i nie wyrabiał ze śmiechu opowiadając poszczególne sceny. Najbardziej rozbawił go prowadzony przez Ibisza "teleturniej" o #!$%@? sąsiadowi mieszkania. Ale moim zdaniem to słaby film ( ͡° ͜ʖ ͡°)