Wpis z mikrobloga

#polskiepato #rejestrzboczencow

Nic mnie tak nie zniechęca do pracy, jak złodzieje moich tekstów. Raz prawie zrezygnowałam z pisania bloga właśnie ze względu na plagiaty. Wtedy głównym winowajcą był autor podcastu "Dark". Dziś zauważyłam, że on nadal sięga po moje teksty i na nich zarabia. Jest mi straszliwie przykro i nie wiem już co z tym zrobić... Potrzebuję Waszej opinii.

Wrzucam screena komentarza, który dostałam na swoim blogu, pod tym artykułem. Sprawdziłam ten podcast i faktycznie, niektóre zdania żywcem wyjęte z mojego tekstu, niektóre tylko ze zmiennym szykiem lub zmianą słów typu "droga" na "ulica" itp. Chronologia wydarzeń też taka sama. Co o tym myślicie? Oprócz tego, wiele informacji autor podcastu po prostu zmyślił, co zdarza mu się bardzo często. Informacje o dzieciństwie księdza Marcina Ł., które podałam na blogu pochodzą od osoby z jego bliskiego otoczenia, z którą się kontaktowałam. Wszystkie inne, które autor podcastu "Dark" podał są zmyślone i są jego dywagacjami.

To nie pierwszy raz, kiedy autor podcastu "Dark" mnie plagiatuje. Napisałam kiedyś do niego w tej sprawie i usunął jeden materiał. W rozmowie okazało się że on uważa, że to, co w Googlach należy do wszystkich i można z tego czerpać do woli. Nie płaci też za zdjęcia, które kopiuje z gazet. Odniosłam wrażenie, że to albo bardzo młody albo bardzo mało inteligentny człowiek, do tego cwaniak. Na swoim Patronite zarabia od niedawna kilka stów miesięcznie na podpierdzielaniu czyichś prac. Wrzuca swoje filmiki bardzo często, widać, że niewiele czasu zajmuje mu napisanie tekstu i jego nagranie, co jest bardzo dziwne, bo sama dobrze wiem ile mi zajmuje samo zebranie informacji i złożenie je w całościową historie.

Co zrobić? Sprawa sądowa to kupa kasy, chociaż zapewne wygarną mam w kieszeni. Ale czy opłaca się? #pytaniedoeksperta Prześledzę jego wszystkie materiały na YT i napiszę do innych twórców, których okradł z tekstów i zdjęć. Może wspólnie z nimi założę mu sprawę? Co myślicie? Ten podcast o Marcinie Ł. to najprawdopodobniej nie jedyny, który splagiatował z mojego bloga. Widzę, że nagrywał też o małżeństwie M. z Wisznic-Kolonii, o których pisałam i jeździłam tam osobiście zbierać informacje. Fajnie mu, siedzi przed kompem i wszystko ma podane na tacy, a ja się najeżdżę, nadzwonię, wyłażę po sądach... ( ͡° ʖ̯ ͡°) Przez takich gagatków odechciewa się wszystkiego, echhh.

#afera #plagiat #truecrime #podcast #kryminalne #kryminalistyka
kvoka - #polskiepato #rejestrzboczencow 

Nic mnie tak nie zniechęca do pracy, jak ...

źródło: comment_16187531424XfBx2BODhcNhMsE7Cot3T.jpg

Pobierz
  • 244
@kvoka zamiast porozumieć i skontaktować się z tobą Mirabelko, to on ślepo brnie w swoje. BTW lubiłem oglądać jego kanał, ale teraz w ogóle mam taką niechęć do niego, że głowa mała.
@zupa_cebulowa: nie mogę z tych komentarzy słuchaczy, połowa nawet nie wie o co tu chodzi...

Więc nie będzię narazie podcastów w niedzielę ?kurcze ,dlaczego jedni muszą cierpic niewinnie i nie słuchac ,ogladac filmiķow ,przez jakąs osóbę którą krytukuje ,obraza i szantazuję ?to nie sorawiedliwe.


Nie przejmuj się hejtem. Ja też słyszałam błędy językowe ale przekaz merytoryczny byl ok i tak słuchałam. Pamiętaj ze masz wiernych słuchaczy którzy będą tęsknić


Skandal!
@kvoka: Słuchałem typa, ale nie wiedziałem, że jest złodziejem. Z tego co widzę na spotify to już go nie ma. Może warto zainteresować się robienie podcastów? ;)
@kvoka: ale kwas xD wczoraj chciałem sobie do snu coś włączyć do słuchania - pomyślałem o dark i... nie znalazłem na YouTube ani jednego materiału xD google sprowadził mnie do tej dyskusji. Mirabelko, kłaniam się w pas :) Jestem lektorem-amatorem, może spróbujemy "spodcastować" jakiś z Twoich materiałów?