Wpis z mikrobloga

DLACZEGO WIĘKSZOŚĆ Z NAS NIE POTRZEBUJE GRAVELA CZYLI JAK MNIEJ FRUSTROWAĆ SIĘ SZUKAJĄC ROWERU W 2021 ROKU

Najwyrażniej każdy dzisiaj chce mieć rower, którym chce jeździć po bułki, do pracy, do lasu, po szosie i po polu. No i dobrze. Problem w tym, że dostępność jest mała, ceny chore, a producenci wiedzą doskonale jak wyciągnąć dodatkowe 20% na niewiedzy ludzi.

Do czego jest gravel?

Jedynym zastosowaniem gravela są długie, kilkudniowe albo kilkutygodniowe wycieczki z sakwami. Gravele mają inne, cięższe ramy z wygodniejszą geomatrią w porównaniu do większości szos, z większą ilością miejsc do montowania toreb/ bidonów, błotników etc. Dlatego takie rowery, nawet na podobnych podzespołach, są droższe i cięższe. A często producenci czy ludzie na olx dodają tag "gravel", żeby podbić cenę roweru, który przy gravelu nawet nie stał.

Jak nie gravel, to co na 50-70-100 kilometrową wycieczkę w mieszanym terenie?

Szosa. Serio. Rower szosowy z geometrią ednurance ma wszystko co potrzebne: wygodna geometria, miejsce na szersze opony z bieżnikiem, często mają zaczepy na błotniki, odpowiednie stopniowanie napędu (kompakt i 11-34). Do tego dostępność i wybór takich rowerów jest większy, są lżejsze i tańsze. Do ceny takiego roweru trzeba jedynie liczyć dodatkowe 200-300 zł za parę dobrych opon (oczywiście nie liczę wydatków na kask, ciuchy, buty, lampkę etc., bo te kupuje się niezależnie od rodzaju roweru).

No ale przecież prawdziwe gravele mają specjalne napędy...

No mają. Tylko te napędy zazwyczaj bazują na szosowych grupach i największą różnicą jest sprzęgło, które bardziej napina łańcuch, żeby ten nie latał na nierównościach i nie obijał ramy. Stopniowanie jest podobne i tak jak wspomniałem wyżej, 50/34 i 11-34 spokojnie wystarczy każdemu, nawet jeśli dopiero zaczyna jeździć. A ramę można odpowiednio zabezpieczyć przez otarciami i odpryskami.

No i te miejsca na torby też są spoko, woziłbym w nich ciuchy na zmianę do pracy albo jakieś jedzenie na dłuższą wycieczkę...

Są torby, które można zamontować do ramy bez zaczepów, do której w tygodniu zmieszczą się ciuchy, a w weekend jedzenie. Chociaż co do jedzenia, mimo wszystko polecam koszulkę z kieszeniami na plecach - łatwiejszy dostęp, nawet w czasie jazdy.

Czym zatem powinien cechować się uniwersalny rower do jazdy w mieszanym terenie? (w kolejności)

- szersze opony: 33c jest spoko, wszytsko powyżej 35c to już imo przesada (40c wcale nie poprawi znacząco komfortu na wertepach jak nie będziecie jechać z rozluźnionymi rękami)
- ładnie wygląda (jak ktoś kupuje rower, szczególnie gdy się nie ściga, wygląd jest równie ważny co komponenty)
- waga poniżej 9,5kg (im mniejsza waga tym lepiej)
- wygodna geometria

Bonus

Jeśli ktoś jest w stanie poświęcić wygodną geometrię (bardziej sportowa niekoniecznie oznacza mniej wygodna, kwestia ustawienia roweru i przyzwyczajenia się), to jedynym słusznym wyborem jest CX. W cenie podobnej szosy, poza wszytskimi zaletami szosy, dostajecie gravelowy napęd i opony przeznaczone na błoto. I macie rower na dojazd do pracy i na dłuższą wycieczkę, a poza tym, wjedziecie takim rowerem praktycznie wszędzie, bo jest lekki i dostosowany do każdego terenu. Praktycznie nikt nie poleca CX'a jako alternatywy, a ja kupiłem i to był strzał w dziesiątkę.

tl;dr


#rower #gravel
Imfromalaska - DLACZEGO WIĘKSZOŚĆ Z NAS NIE POTRZEBUJE GRAVELA CZYLI JAK MNIEJ FRUSTR...

źródło: comment_16180493110gxJdkdwy7C8s5JX6ujTpJ.jpg

Pobierz
  • 61
Mam przełaj od gianta, model tcx. Za cenę poniżej 3k kupiłem rower z napędem 105 i karbonową sztycą. Siodełko i kierownicę mam ustawione w taki sposób, że są na tej samej wysokości i można spokojnie robić nawet 200km. Aby go bardziej ugravelowac kupiłbym kierownicę z flarą, kasetę z 34 zębami, przerzutke grx i jakieś fajne kółka z szeroką oponą. W aktualnej specyfikacji bardziej przypomina szosę ale po kampinosie nawet daje radę;)
Saville - Mam przełaj od gianta, model tcx. Za cenę poniżej 3k kupiłem rower z napęde...

źródło: comment_1618069968u2V0rO270DIWCK0ThInXxR.jpg

Pobierz
@Im_from_alaska: Absolutnie się z tobą nie zgadzam. Może i przejedziesz w trudnym terenie na tych swoich oponkach 33c, ale nie ma mowy o komforcie. Po to zakłada się szerokie opony żeby nie zapadały się w piachu i można było zejść z ciśnieniem do 2 barów.
Mam 2 rowery - wyscigową szosę oraz gravela i dla mnie szosa endurance to takie nie wiadomo co. Na szosie wolno, a w teren też nie
@Im_from_alaska generalnie się zgadzam. Dodał bym jeszcze jeden bardzo istotny fakt. Rower gravel z racji posiadania szerszych opon wymaga dużo więcej watów żeby rozpędzić i toczyć taki rower. Gdzieś czytałem porównania opon i taka opona gravelova wymaga nawet 3 x więcej mocy aby toczyć ja z prędkością 25km/h! TRZY RAZY! Ofkors, znaczenie tego czynnika wzrasta wraz z przebywanym kilometrażem.

Obecnie czekam właśnie na canyona endurace 7 disc. Montuję oponki 30c i można
@Im_from_alaska: ja tam z gravela jestem bardzo zadowolony. Dość wygodny. Leśne góry korzenie itp dla dla niego nie problem. Wzrost prędkości względem MTB to 30%. Ogólnie gravel jest jednym z lepszych rowerów dla przeciętnego użytkownika. Chcesz wjechać w teren to wjeżdżasz. Waga różnica 1kg nie robi żadnej różnicy dla amatora. Szczególnie gdy większosc wagi stanowi osoba która siedzi na rowerze i zwykle ma sporo towaru do spalenia.
Hejt na gravele wynika
@SpinOff: @gahama: ale wy nie rozumiecie, że ktoś kto chce rower na weekendowe 50-70km nie będzie #!$%@?ł się w piach czy błoto po kostki? z 35c ma przyzwoitą przyczepność, przyzwoite opory toczenia i przyzwoitą odporność na przebicia na ubitym szutrze albo drodze przez łąkę.

@Yurakamisa: ja nie mówię, że gravele to złe rowery. po prostu podkreślam, że, szczególnie w obecnym czasie, są lepsze alternatywy dla większości ludzi.
ja nie mówię, że gravele to złe rowery. po prostu podkreślam, że, szczególnie w obecnym czasie, są lepsze alternatywy dla większości ludzi.


@Im_from_alaska: właściwie to przekonujesz innych że szosa z szerszymi oponami jest lepsza niż gravel - a to nie jest prawda. może takie rozwiązanie będzie tańsze czy łatwiej dostępne ale nie lepsze.
@Im_from_alaska: :( Nie zgadzam się.
"Rower szosowy z geometrią ednurance ma wszystko co potrzebne (...) 33c jest spoko" - no nie, dla mnie takie optimum to 1.6" + miejsce na ew. błotnik zimą, a żadna szosa mi tego nie da. Chyba że śmigasz tylko po asfaltach i twardych szutrach, ale ja gravelem jeżdżę tam, gdzie jeździłem hardtailem z amorem i szerszymi oponami.

"waga poniżej 9,5kg (im mniejsza waga tym lepiej)" -
@Im_from_alaska: Bardzo mocno zgadzam się z wszystkimi argumentami. Wypunktowałeś wzorcowo, a dupa boli tych, którzy kupili gravela, bo modny i na czasie. A tu widzą jak na dłoni, że dali się zmanipulować marketingowym bełkotem. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Yurakamisa: u mnie w pracy jest grupa obcislych kolarzy, jeżdżą na tych swoich karbonach po kilka kg, aerodynamika, czujniki mocy, garminy. Przyjechałem któregoś dnia zadowolony swoim nowym velem za 3,5k to od razu zbiegowisko, a co on taki ciężki, kierownica jakaś szeroka, na co tarczowe hamulce, aluminium nie nadaje się do jazdy. Jakbym przyjechał rowerem z prostą kierownicą to pewnie by nie zauważyli ;) ja szukałem roweru jak najmniej szosowego a
Do czego jest gravel?

Jedynym zastosowaniem gravela są długie, kilkudniowe albo kilkutygodniowe wycieczki z sakwami. Gravele mają inne, cięższe ramy z wygodniejszą geomatrią w porównaniu do większości szos, z większą ilością miejsc do montowania toreb/ bidonów, błotników etc.


@Im_from_alaska: Sporo z tego co napisałeś ma sens, poza tym, co powyżej zacytowałem i potem już poszło.

Ogólnie, jakbyś wpis napisał pod tezę "szosa na tarczach z miejscem pod szerszą oponę jest git
jeden blat z przodu jest głównie po to, żeby łańcuch nie spadał na dużych nierównościach


@Im_from_alaska: Co ma ilość blatów do spadania łańcucha? Ja słyszałem że 1x jest po to żeby z tyłu mogła szersza opona wejść.