Aktywne Wpisy
![kontodlabeki](https://wykop.pl/cdn/c3397992/kontodlabeki_Jewf3YMrqd,q60.jpg)
kontodlabeki +127
ale mnie dzisiaj dupa zapiekła, jechałam pociągiem do domu i siedziały jakieś młode julki, każda z markowych ciuchach, makijaż, paznokcie jakieś lepsze zrobione, iphone, aparat na zębach ( ͡° ʖ̯ ͡°) ja, baba 30 lat i nie stac mnie na żadną z tych rzeczy XD najbardziej dupa piecze z powodu tego aparatu na zębach eh, człowiek porażka
![NiszczycielKredyciarzy](https://wykop.pl/cdn/c0834752/6c57b05fded04cf21218d3e3415bd7c19e35ab8973aae7886177cb749bf12a57,q60.jpg)
Skąd różowe paski do 30 lat mają tyle kasy w tak młodym wieku? Rozumiem jeszcze kiedy młody facet ma dużo hajsu bo wiadomo - może być programistą albo ogarniętym budowlańcem, elektrykiem, mechanikiem samochodowym. Ale nie rozumiem co taka młoda laska może robić takiego że przynosi jej to tyle hajsu?? Nie mówicie że wszystkie są jakimis influencerkami.
Ostatnio poczułem się trochę bardziej samotny więc zainstalowałem tindera, badoo inne w celu poznania różowej. Spotykałem
Ostatnio poczułem się trochę bardziej samotny więc zainstalowałem tindera, badoo inne w celu poznania różowej. Spotykałem
Najwyrażniej każdy dzisiaj chce mieć rower, którym chce jeździć po bułki, do pracy, do lasu, po szosie i po polu. No i dobrze. Problem w tym, że dostępność jest mała, ceny chore, a producenci wiedzą doskonale jak wyciągnąć dodatkowe 20% na niewiedzy ludzi.
Do czego jest gravel?
Jedynym zastosowaniem gravela są długie, kilkudniowe albo kilkutygodniowe wycieczki z sakwami. Gravele mają inne, cięższe ramy z wygodniejszą geomatrią w porównaniu do większości szos, z większą ilością miejsc do montowania toreb/ bidonów, błotników etc. Dlatego takie rowery, nawet na podobnych podzespołach, są droższe i cięższe. A często producenci czy ludzie na olx dodają tag "gravel", żeby podbić cenę roweru, który przy gravelu nawet nie stał.
Jak nie gravel, to co na 50-70-100 kilometrową wycieczkę w mieszanym terenie?
Szosa. Serio. Rower szosowy z geometrią ednurance ma wszystko co potrzebne: wygodna geometria, miejsce na szersze opony z bieżnikiem, często mają zaczepy na błotniki, odpowiednie stopniowanie napędu (kompakt i 11-34). Do tego dostępność i wybór takich rowerów jest większy, są lżejsze i tańsze. Do ceny takiego roweru trzeba jedynie liczyć dodatkowe 200-300 zł za parę dobrych opon (oczywiście nie liczę wydatków na kask, ciuchy, buty, lampkę etc., bo te kupuje się niezależnie od rodzaju roweru).
No ale przecież prawdziwe gravele mają specjalne napędy...
No mają. Tylko te napędy zazwyczaj bazują na szosowych grupach i największą różnicą jest sprzęgło, które bardziej napina łańcuch, żeby ten nie latał na nierównościach i nie obijał ramy. Stopniowanie jest podobne i tak jak wspomniałem wyżej, 50/34 i 11-34 spokojnie wystarczy każdemu, nawet jeśli dopiero zaczyna jeździć. A ramę można odpowiednio zabezpieczyć przez otarciami i odpryskami.
No i te miejsca na torby też są spoko, woziłbym w nich ciuchy na zmianę do pracy albo jakieś jedzenie na dłuższą wycieczkę...
Są torby, które można zamontować do ramy bez zaczepów, do której w tygodniu zmieszczą się ciuchy, a w weekend jedzenie. Chociaż co do jedzenia, mimo wszystko polecam koszulkę z kieszeniami na plecach - łatwiejszy dostęp, nawet w czasie jazdy.
Czym zatem powinien cechować się uniwersalny rower do jazdy w mieszanym terenie? (w kolejności)
- szersze opony: 33c jest spoko, wszytsko powyżej 35c to już imo przesada (40c wcale nie poprawi znacząco komfortu na wertepach jak nie będziecie jechać z rozluźnionymi rękami)
- ładnie wygląda (jak ktoś kupuje rower, szczególnie gdy się nie ściga, wygląd jest równie ważny co komponenty)
- waga poniżej 9,5kg (im mniejsza waga tym lepiej)
- wygodna geometria
Bonus
Jeśli ktoś jest w stanie poświęcić wygodną geometrię (bardziej sportowa niekoniecznie oznacza mniej wygodna, kwestia ustawienia roweru i przyzwyczajenia się), to jedynym słusznym wyborem jest CX. W cenie podobnej szosy, poza wszytskimi zaletami szosy, dostajecie gravelowy napęd i opony przeznaczone na błoto. I macie rower na dojazd do pracy i na dłuższą wycieczkę, a poza tym, wjedziecie takim rowerem praktycznie wszędzie, bo jest lekki i dostosowany do każdego terenu. Praktycznie nikt nie poleca CX'a jako alternatywy, a ja kupiłem i to był strzał w dziesiątkę.
tl;dr
#rower #gravel
źródło: comment_16180493110gxJdkdwy7C8s5JX6ujTpJ.jpg
PobierzMoże i faktycznie gravele wydają się "czołgowate", ale jak przyciśniesz to przez dziury "lecisz" i nawet jeśli coś się stanie, to raczej roweru nie szkoda.
i prawda nie będzie to gravel ani przełaj, ale do jazdy mieszanej asfalt, lasy, miasto się nada i budżetu nie zrujnuje.
Teraz liczę, że producenci carbonowych ram z Chin wypełnią dziurę w swoich ofertach i będzie wysyp ram z miejscem na 35-40mm, to sobie taką kupię( ͡° ͜ʖ ͡°)
@user48736353001: ten canyon inflite, którego mam waży 8,5kg, ale po pierwszym kontakcie masz pewność, że jest solidny i nic się nie złamie na pierwszej dziurze.
i też dziwi mnie trochę narzekanie na stan dróg - w zeszłym roku jeździłem trochę w polsce i większość dróg była bardzo
@4x80: no ale czym się różni GRX od 105 poza napinaniem łańcucha?
Gravel to rower wyprawowy, do załadowania sakwami. Jak masz 20 kg bagażu to czy welocyped będzie mieć 9,5 czy 12 kg różnicy nie zauważysz. Serio :-) a to że stał się modny jako "Rower Uniwersalny" i próbuje się zastąpić nim trekkinga to już zupełnie inna sprawa.
Mówisz o komforcie, ale polecasz sportową geometrię
@Im_from_alaska: Szerokością do tego w szosach nie masz 1x11 i ''przełajowych'' przełożeń. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Grawel jest do jazdy po #!$%@?, lasach, ścieżkach, szutrach i asfaltach, oraz na wyprawy. Większośc normalnych graweli nie waży powyżej 10kg. Mój stalowy Genesis Croix De Fer waży 10.2kg aktualnie z 2x11 i oponami 37C.
Do każdego roweru można przypiąć torby, nie ma z tym problemu. Oczywiscie masz 100% w geo Endurance i wygodzie
źródło: comment_1618052320HbDRvN9bxARvxfjNstlKuk.jpg
Pobierzdokładnie to zaznaczam. i się nie upieram, że jakiś inny typ roweru zastąpi gravela w bikepackingu.
żwir, ubita ścieżka w lesie czy przez łąkę. na zły asfalt czy bruk 33c (a 35c już w ogóle) nadaje się ok. a na szyny tramwajowe czy inne pułapki w mieście trzeba uważać niezależnie od grubości opony.
@kicimici: patrząc na ilość zadowolonych osób i samą specyfikację w stosunku do ceny, to wydają się być spoko. koła po sezonie czy dwóch, jak jest wolny grosz, zawsze można zmienić.
@uysy: po #!$%@? i szutrze to przejedziesz na szosie z oponami 25c jak się uprzesz (i jak będziesz miał szczęście jej nie przebić). w prawdziwym gravelu płacisz za wszystkie te wyprawowe dodatki, które podnoszą cenę i wagę,
@Im_from_alaska: Twoje argumenty są ok dla ludzi którzy szukają roweru, zgadzam
Jak ze wszystkim, to zależy. Nie da się zaprzeczyć, że jest postęp, ale w dalszym ciągu jest sporo do poprawy.
Patrząc przez pryzmat Dolnego Śląska to główne drogi są całkiem w porządku, część Doliny Baryczy - jak najbardziej. Ale zapuszczając już się nieco głębiej to mamy głównie
źródło: comment_1618053457xrNlbBEAFecY6YEJ33uiks.jpg
Pobierz