Wpis z mikrobloga

@robert5502: miałem internet 19 lat temu, trochę gierek na PC, w #!$%@? książek i chyba lepszy tel niż Nokia 3310 i więcej minut. Pomyśl sobie, że 19 lat temu to większości użytkowników by to nic nie zmieniło bo albo ich nie było albo srali jeszcze w pieluchy.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@kk87ko0: każdy w mieście miał lepszy lub gorszy net. Dwa lata później już miałem szczęście mieć łączę 100/100, ale takie stałe sdi/Neostrada były wcześniej instalowane na potęgę. Wiadomo na wsi ciągle modem 56kbit, ale za to każdy kto potrzebował ten miał, tyle że drogo. No ale były też pakiety typu internet po 18.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@duzeelobenc: no był. Wiem, że w kraju to była najlepsza oferta konsumencka w tamtym czasie, ale dostępna dla niemal każdego mieszkańca dwóch (później więcej) dużych

Właśnie sprawdzałem dokładnie, to latem w 2003 roku, także jeszcze wcześniej. I to mniej niż 100pln/mc
@swinkapl: akurat w sporej mierze tak żyję ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Czytam tradycyjną prasę, książki, wysyłam pocztą kartki i pocztówki, a nawet zdjęcia robię analogowe xD
Z internetu korzystam oczywiście - ale coraz mniej mi się podoba.
@robert5502: Waliłbym w Morrowinda, Vice City, Hitmena 2 i Warcrafta 3. Do tego Diablo 2, Gothic i gry z Cdaction. Biblioteki może by nie zamknęli, więc cały Prachett, Lewis i Lem by wleciał. Kiedyś to było kurła, przez całą kwarantannę nie wyszła żadna dobra gra.
no był. Wiem, że w kraju to była najlepsza oferta konsumencka w tamtym czasie, ale dostępna dla niemal każdego mieszkańca dwóch (później więcej) dużych


@sidhellfire: Łał, w dwóch miastach. To nie był standard. 20 lat temu jeszcze mało kto miał internet. W mieście o 30 tys. mieszkańców pierwszy internet w domu miałem w 2003 lub 2004 za jakieś 70-80 zł, 128 kb. Po roku czy dwóch nowa umowa i 320 kb.
@dodd: jak w ogóle można przeglądać internet i grać w gierki na telefonie ja #!$%@? xD Dla mnie to opcja awaryjna jak jestem w pracy czy w kolejce do biedry, jak tylko wracam na chate to wywalam to mobilne gówno w kąt i jechane komputerek
@robert5502: 19 lat temu ciąłem przez neta w diabolo i masę gier offline więc nie przesadzajmy. Była masa ciekawych forów na których można było się podzielić swoimi zainteresowaniami. Do tego cała szuflada kart magic i na chałupie godny przeciwnik do gry, parę planszowek.
no nie mówię, że to był standard, ale że już było

@sidhellfire: Właśnie, że mówisz to skoro zaczynasz wypowiedź od czegoś takiego: "każdy w mieście miał lepszy lub gorszy net."

Natomiast takie ISDN to był standard w każdym mieście, a modemy 56kbps w każdej pipidówie.


@sidhellfire: Człowieku, w tamtym czasie u dziadków w pipidówie nie było nawet linii telefonicznej. Skoro stać było Ciebie na najlepszą w kraju ofertę to znaczy,
Gen Z nie rozumieją, że 20 lat temu jak najbardziej internet i gry były, tyle że na komputerze.


@dodd: a boomer z zanikami pamięci nie pamięta albo udaje, że wtedy może co trzeci dzieciak miał komputer, a neta, jeśli już, to przez modem. Powodzenia w zabijaniu nudy w czasie pandemii za jedyne 60gr/minutę połączenia xD.

Fakty są takie, że #!$%@?śmy się z nudów przy ostrym (zakaz/ograniczenie wychodzenia i zgromadzeń) lockdownie. Tyle,
@BrockLanders: ja tylko wymieniłem przykłady. Jest jeszcze choćby malowanie, gotowanie, gra na instrumentach, gra w karty z domownikami, kurde origami... Majsterkowanie, pisanie wierszy, szydełkowanie, zabawa z domowym zwierzakiem, filatelistyka, krótkofalarstwo itd itd itd