Robiłem zwrot z użyciem allegro smart Sprzedający nie chce mi oddać pieniędzy sugerując że oddałem uszkodzony przedmiot W formularzu zwrotu wybrałem opcję "bez podania przyczyny" bo przedmiot był faktycznie ok tylko zdecydowałem się na kupno czegoś innego.
W dyskusji pracownik allegro wkleił poniższą formułkę:
"Jeżeli towar jest niezgodny z opisem, kupujący może zareklamować go z tytułu rękojmi.
W ramach reklamacji na podstawie ustawowej rękojmi kupujący może wnioskować o obniżenie ceny, odstąpienie z uwagi na wady, wymianę lub naprawę przedmiotu. Sprzedający może odrzucić dwa pierwsze roszczenia, jeśli jest w stanie przedmiot niezwłocznie naprawić lub wymienić.
Proszę kupującego o przedstawienie swojego roszczenia reklamacyjnego, a sprzedającego o ustosunkowanie się do niego."
Co byście zrobili na moim miejscu? Na ten moment zażądałem od sprzedawcy film z rozpakowania mojej przesyłki na którym widać jednocześnie rozpakowanie oraz uszkodzenie bo uważam że specjalnie uszkodził żeby mieć argument na nieprzyjmowanie zwrotu.
@sailor_73: procesor 500zł gość przesłał zdjęcie z wykrzywionym jednym pinem i napisał
Nie serwisujemy sprzedawanych części - koszt naprawy 350 zł. Kupujący ma obowiązek zwrócić towar nieużywany umożliwiający dalszą odsprzedaż a nie towar do naprawy.
Nie serwisujemy sprzedawanych części - koszt naprawy 350 zł. Kupujący ma obowiązek zwrócić towar nieużywany umożliwiający dalszą odsprzedaż a nie towar do naprawy.
@maniok: @sailor_73: ale w tym przypadku kupujący przedstawił dowody oraz zgodnie ze zdaniem UOKiK za paczkę zwrotna (zwłaszcza zwrot allegro smart) odpowiada sprzedawca
tyle że z mojej perspektywy wygląda to tak że facet rozpakował paczkę i specjalnie uszkodził żeby nie przyjmować zwrotu
@maniok: no wiesz na nieuczciwych można trafić ale to widać po opiniach na allegro, jak ma dobre to nie musiał nic uszkadzać bo towar często zostaje uszkodzony na sortowni/w transporcie
Pracownik allegro chyba w ogóle nie czyta tej dyskusji. przesłał kolejną formułkę:
@maniok: XD , przy takiej skali obrotów i ilości transakcji jak by pracownik miał czytać wszystko to zabrakło by studentów w kraju :) to są boty i klepią formuły, nie nie dziękuj
@kubaw92: skorzystałem z programu ochrony kupującego. Allegro opowiedziało się po mojej stronie i otrzymałem od nich pieniądze. Wystawiłem negatywa sprzedawcy w którym, napisałem że otrzymałem zwrot pieniędzy od Allegro a sprzedawca w odpowiedzi na to, odpisał że jestem oszust i nic nie dostałem. Potem co jakiś czas widziałem że wrzucali ten procesor na licytację z ceną minimalną ciut niższą niż cena nowego procesora ale po trzech licytacjach zakończonych brakiem uczestników
Eh przegapiłem info, że znowu była podwyżka minimalnej. I znowu zarabiam tylko 500zł więcej od sprzątaczki. 10 lat nabijania doświadczenia, 10 lat pracy jako grafik z czego 6 lat wypruwania sobie żył w agencji reklamowej i wszystko c---a warte.
Może ktoś był w podobnej sytuacji
Robiłem zwrot z użyciem allegro smart
Sprzedający nie chce mi oddać pieniędzy sugerując że oddałem uszkodzony przedmiot
W formularzu zwrotu wybrałem opcję "bez podania przyczyny" bo przedmiot był faktycznie ok tylko zdecydowałem się na kupno czegoś innego.
W dyskusji pracownik allegro wkleił poniższą formułkę:
"Jeżeli towar jest niezgodny z opisem, kupujący może zareklamować go z tytułu rękojmi.
W ramach reklamacji na podstawie ustawowej rękojmi kupujący może wnioskować o obniżenie ceny, odstąpienie z uwagi na wady, wymianę lub naprawę przedmiotu. Sprzedający może odrzucić dwa pierwsze roszczenia, jeśli jest w stanie przedmiot niezwłocznie naprawić lub wymienić.
Proszę kupującego o przedstawienie swojego roszczenia reklamacyjnego, a sprzedającego o ustosunkowanie się do niego."
Co byście zrobili na moim miejscu? Na ten moment zażądałem od sprzedawcy film z rozpakowania mojej przesyłki na którym widać jednocześnie rozpakowanie oraz uszkodzenie bo uważam że specjalnie uszkodził żeby mieć argument na nieprzyjmowanie zwrotu.
gość przesłał zdjęcie z wykrzywionym jednym pinem i napisał
Nie serwisujemy sprzedawanych części - koszt naprawy 350 zł. Kupujący ma obowiązek zwrócić towar nieużywany umożliwiający dalszą odsprzedaż a nie towar do naprawy.
wspomnij, że przy braku rzetelnych dowodów wyjaśni sobie sprzedawca to z allegro, bo Ty idziesz do POK
jest szansa, że w transporcie jest uszkodzony?
@maniok: ma rację w tym względzie
więc na nim pojawia się pełna doza dowodów
@maniok: no wiesz na nieuczciwych można trafić ale to widać po opiniach na allegro, jak ma dobre to nie musiał nic uszkadzać bo towar często zostaje uszkodzony na sortowni/w transporcie
@maniok: XD , przy takiej skali obrotów i ilości transakcji jak by pracownik miał czytać wszystko to zabrakło by studentów w kraju :)
to są boty i klepią formuły, nie nie dziękuj